Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2022-03-08, Autor: Mikołaj Małkiewicz , Kategoria: Gry, Liczba wyświetleń: 2463

A A A

Lotus III: The Ultimate Challenge

Lotus III: The Ultimate Challenge

Lotus "część trzecia", czyli jak zrobić coś nowego z czegoś starego zaszywając w tym następną grę.

Zasady rozgrywki możemy podzielić na dwie części i nazwać je Lotus 1 lub Lotus 2. To od nas zależy, czy wolimy ścigać się tak jak w części pierwszej czy drugiej. Dla przypomnienia w części pierwszej musieliśmy zajmować miejsca w pierwszej dziesiątce zawodów i za te miejsca dostawaliśmy punkty do końcowej tabeli. Część druga to natomiast walka z czasem.

Gra oferuje trzy poziomy trudności polegające na tym, że wraz z większym poziomem będziemy mieli do pokonania coraz więcej tras, które z czasem będą coraz bardziej kręte i trudniejsze w pokonaniu. W dodatku jeśli nie walczymy z czasem, a z innymi samochodami, to będziemy musieli czasami zatankować. W tej części autorzy dali nam w końcu wybór samochodu, oprócz znanych już nam Lotusa Elan i Lotusa Esprit doszedł nam Lotus M200. Wybór jednak tylko kosmetycznie wpływa na rozgrywkę, choć auta poza wyglądem różnią się choćby prędkością maksymalną. W menu mamy jeszcze edytor tras, o którym później, a także wybór gry dla dwóch graczy, który i w tej części jest świetny. Szkoda natomiast, że nie mamy opcji "link", która była w poprzedniej części i pozwalała ze sobą połączyć Amigę z inną Amigą lub Atari ST.

Grafika

Wydaje się lekko podrasowana w niektórych miejscach względem "dwójki", jednak wiele elementów jest identycznych. Czy to źle? Gdybym dostał tę grę na początku swojej podstawówki, byłbym bardzo szczęśliwy. Teraz jednak mam wrażenie, że twórcy zostaliby zjechani za to z góry do dołu, że prawie nic nowego. Nie zmienia to jednak faktu, że grafika jak i animacja, to dalej bardzo wysoki poziom. Otoczenie trasy jest bardzo wyraźnie tła także niczego sobie.

Dźwięk

Mi osobiście lepiej pasuje ścieżka dźwiękowa z dwóch poprzednich części. Co nie znaczy, że muzyka "trójki" jest zła. Jest bardzo dobra i przyjemna, efekty dźwiękowe także są dobre i nie bardzo jest do czego się przyczepić.

Sama jazda

Model jazdy pochodzi z Lotusa 2, więc jeśli pasował(a) Ci wcześniej, to tutaj bez problemu się odnajdziesz, na niektórych trasach wiatr będzie nas znosił z trasy, a na innych wpadniemy na pola, które nas znacznie przyśpieszą. Oczywiście będą też przeszkody, które nas spowolnią np. łapiące nas lasery - przypomina to bardzo "NFS Carbon" jeśli ma się dużo wyobraźni.

Edytor

Pozwala nam robić własne trasy i jest prosty i przyjemny. Jako ciekawostkę można dodać, iż posłużył do zrobienia innej gry, a mianowicie "International Rally Championship" z 1997 roku na PC i Playstation.

Lotus III: The Ultimate Challenge

Czy gra ma wady?

Dla fana serii nie ma. Dla innych może być wadą to, że gra używa praktycznie tego samego zestawu co dwójka i niewiele jest tu nowości. Niewiele jest całkowicie nowych tras, bo w większości to trasy przerobione z poprzednich części i wprawne oko szybko to zauważy.

Grywalność

Jest na szczęście bardzo dobra. To w końcu "Lotusy".Rekomenduję spróbować - przy tej grze można świetnie się bawić, edytor odpalić, czwórkę postawić.

Wszystkie obrazki w artykule pochodzą z serwisu www.lemonamiga.com

Mikołaj Małkiewicz
zobacz inne nasze artykuły » komentarzy: 0
Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl
Naczelny poleca
Najpopularniejsze
eXec blog

Świat poza Amigą: