Witam wszystkich i zapraszam do zapoznania się z recenzją gry, która jest prawdopodobnie najgorszą konwersją gry na Amigę w historii. Twórcy tego portu za karę powinni do końca życia czyścić szamba aby zadośćuczynić graczom, którym podarowali naprawdę kawał zgniłego ziemniaka.
Outrun zadebiutował na automatach w roku 1986 i zbierał bardzo dobre recenzje. Szybkość, grafika i świetna muzyka sprawiły, że gra odniosła spory sukces. Pojawiła się później na każdej dostępnej platformie. Niestety konwersja na Amigę jest jedną z gorszych, choć nie najgorszą. Tylko na Amstradzie jest gorzej...
Gra
Naszym celem jest pokonanie pewnej ilość tras aby zmieścić się w limicie czasowym, tak jak w grze Lotus 2. I pojawia się pytanie jak można tak proste założenie spartolić?W grach Arcade naciskamy start i jedziemy bez zbędnych ustawień, które i tak nikogo nie interesują. Tymczasem w wersji na Amigę po naprawdę za długim ładowaniu (można odnieść wrażenie że gra się zawiesiła), mamy samochód i możemy nim ruszyć z miejsca, przejedziemy się kawałek i cofa nas na start. Dlaczego? Bo gra ma górne menu którego... nie widać i dopiero tam trzeba zaznaczyć opcję "Start"! Nie wiem czy menu ma pokazać wielozadaniowość Amigi czy wkurzyć gracza, ale jest kompletnie nie potrzebne. Można tam wybrać jeszcze sposób sterowania, muzykę czy wyjście (zalecam wyjście :-)).
Grafika
Ma źle odwzorowane kolory, animacja jest po prostu zła, nikła ilość klatek na sekundę. Graficznie do oryginału bardziej zbliżona jest wersja na ZX Spectrum (oczywiście biorąc pod uwagę ograniczenia techniczne ZX-a) niż wersja na Amigę. Wersja na C64 ma też chyba więcej klatek na sekundę niż wersja amigowa. Tak, tak wersja na Amigę (a także Atari ST) jest znacznie gorsza od wersji na komputery 8-bitowe. To trochę tak jakby FIFA 14 z wersji na PS2 przebijała wersję na PS4. Czy to w ogóle możliwe? Jeśli programiści z US Gold siedzieli by przed klawiaturą to szansa jest duża... Dawno nie widziałem takiej gry jak Outrun w wersji na Amigę, gdzie programiści chyba zapomnieli do czego służą kości graficzne komputera, szkoda słów.
Dźwięk
Jedyna mocna strona tej gry - dźwięki jak moduły są bardzo dobre, naprawdę przyjemnie ich się słucha.Sterowanie
Czy wybierzemy joystick czy myszkę, to nie będzie mieć znaczenia. Będzie tak samo marnie i słabo. Będziesz klął aż wyrzucisz dyskietkę do śmieci albo usuniesz plik adf. z tą grą. Auto nie prowadzi się wcale, reaguje ze zbyt dużym opóźnieniem co do spółki z małą liczbą klatek na sekundę daje wrażenie nie wyścigu ale czegoś jakby "slideshow".
Na koniec
Otrun to świetna gra, szkoda tylko, że nie na Amidze :(