Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2017-03-20, Autor: Szymon Żyła, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 2712

A A A

2016_2: marzyciele i wolontariusze

W niszy wszystkich nisz, na samym dnie komputerowego środowiska, tam gdzie docierają już tylko zabłąkane i najstarsze bity żyją amigowcy, a przynajmniej w 2016 roku można było ich tam jeszcze zaobserwować. Niestety ciągle nie potrafią oni uwolnić się od schematów swojego myślenia. Większość z nich zapatrzona jest w przeszłość i trzymając w rękach resztki dawnej świetności opowiada swoim dzieciom ciągle te same bajki z dzieciństwa.

Marzyciele nam przeszkadzają?

No to zobaczmy - czy wśród aktualnych użytkowników Maców dominują jeszcze fani MacOS 9? A może 8 lub 7? Kurcze, chyba nie... Z takiej perspektywy aktualna sytuacja w naszym amigowym środowisku, w 2017 roku, jest postawiona na głowie. Naprawdę dołujące może być dla osoby, która chce aby Amiga w XXI wieku była nowoczesnym komputerem to ciągłe gadanie o tym jak było kiedyś. Taki "retro kącik" powinien być po prostu tylko ciekawostką, jak zlot fanów starego Garbusa, na którym nie pojawi się przecież prawie nikt z właścicieli najnowszej edycji Golfa.

Jeżeli nie ma w tym żadnego sensu (...) to tym lepiej, bo świat nie musi się biedzić nad tym, by go znaleźć.
Lewis Carroll - Alicja w Krainie Czarów. Po drugiej Stronie Lustra

Ale... jest jeszcze gorzej. Niektórzy chcą abyśmy (my, marzyciele) nie istnieli. Piszą i mówią nam wprost: nie ma was, a nawet jeśli gdzieś się pojawiacie to nie macie z nami nic wspólnego. Tylko my jesteśmy tymi właściwymi spadkobiercami legendy, którzy wiedzą i pamiętają jak było. Za to, że próbujecie robić coś nowego odbieramy wam także prawo do wypowiadania się o dawnych czasach. Jest nas więcej, a więc cisza! A jeśli nie to i tak was zakrzyczymy!

Wolontariusze

Jest jeden sposób, aby na dłużej uciec (bo ile można o tym samym gadać?) od wszędobylskich fanów klasyka - trzeba stać się "wolontariuszem". Wyobraźcie sobie sytuację, że prawie codziennie macie do czynienia na swojej Amidze z zupełnie nowymi i nowoczesnymi rzeczami, mało tego jesteście bezpośrednio zaangażowani w proces ich powstawania. Tak wiem, większość powie "za trudne", ale naprawdę jeśli potrafisz programować wszystko na Amidze staje się inne. No i dla maleńkiej grupy fanów Amigi NG staniesz się "bogiem".

Więc siedziała dalej z zamkniętymi oczyma, na wpół przekonana, że znajduje się w Krainie Czarów, chociaż wiedziała, że wystarczy otworzyć oczy i wszystko znów się przemieni w nudną rzeczywistość.
Lewis Carroll - Przygody Alicji w Krainie Czarów

HunoPPC

Na początku "wolontariatu" nie trzeba nawet dobrze znać języka C, wystarczy nieźle nauczyć się rzemiosła przydatnego np. do portowania gier (zaczynać można od bardzo prostych produkcji, cały proces opisaliśmy na łamach eXeca). Tak robi od lat Nouvel Hugues czyli HunoPPC. W 2016 roku "sprowadził" nam na AmigaOS m.in. takie zacne tytuły jak Return To Castle Wolfenstein, czy Aliens vs Predator 2000. Posiadacze drogich maszyn Amiga One "X" w końcu mogą je czymś "przegonić".

Drugą ścieżką ciągłej "zabawy" z nowościami pod Amigą jest próba implementacji w naszym systemie popularnych zewnętrznych standardów, do których amigowcy nie mają dostępu. W zeszłym roku takiego wyzwania podjął się Norbert Kett, który przygotował handlery dla Google Drive i Dropboxa. Można także pójść w drugą stronę i bawić się w kompilowanie nowych emulatorów, albo tak jak robił to Dennis Boon w projekcie ReWarp próbować walczyć z niekompatybilnościami, ale to już inna, bardziej "nostalgiczna" historia.

Emotion

No i wreszcie ten moment do którego powinni moim zdaniem zmierzać obecnie wszyscy aktywni amigowcy - umiejętność napisania prostych, konkretnych, realizujących cel i zadanie programów, od zera. Pięknie w zeszłym roku było to widać na przykładzie odtwarzacza Emotion. EntwicklerX, czyli Thomas Claus i Frank Menzel stworzyli ten program bardzo szybko - tak, AmigaOS bardzo dobrze nadaje się do pisania tego typu prostych użytkowych aplikacji.

Zresztą tak chyba było na samym początku - Amiga 1000 nie miała na starcie zbyt wielu programów. Zaryzykuję stwierdzenie, że pomimo braku dostępu do sieci, internetu, braku przykładów i literatury, amigowcy w swoich początkach byli nieporównywalnie bardziej kreatywni od osób które obecnie posiadają komputery NG. I tutaj należy szukać sedna sukcesu lub upadku kolejnych modeli Amigi One i wydań AmigaOS - jeśli nie obudzimy w sobie kreatywności podobnej do tej z lat 80-tych to nic z tego nie wyjdzie. Na nic będzie wydawanie kolejnych dużych kwot na X5000 (którą można było zamówić/nabyć w 2016 roku) lub zapowiadanego Tabora. Naprawdę...

Wszystko jest możliwe, trzeba tylko wiedzieć o sposobach
Lewis Carroll - Alicja w Krainie Czarów

Ktoś może powiedzieć, że tylko młodzi ludzie mogą być na tyle kreatywni i energiczni, a nasze amigowe pokolenie ma już ten "okres życia" za sobą. Ciągle widzę tę różnicę - Jobs i Gates w połowie lat osiemdziesiątych mieli po 30 lat, nasz Jay Miner był już po 50-tce, jednak pomimo przynależności do innego pokolenia, mając do dyspozycji tę samą technikę, wymyślił lepsze od nich rozwiązania. Wiem, że być może powyższe zdanie brzmi trochę jak amigowa propaganda, ale chciałbym, abyśmy chociaż trochę przypomnieli sobie jaki był ten nasz (także na początku lat 90-tych w Polsce) optymizm. Potem, gdy będzie energia i motywacja do działania trzeba już znaleźć tylko sposób - tworzenie programów czy gier w Hollywood (brawa i pokłony dla autora tej świetnej aplikacji - Andreasa Falkenhahna, w 2016 roku pojawiła się kolejna wersja 6.1), podobnie jak w Backbone na klasyku u nostalgików, to nie może być wszystko na co nas stać obecnie.

Hollywood 6.1

Wszystko jest jeszcze możliwe - nie można chyba wymyślić niczego nowego poza systematycznością (zaczynanie i nie kończenie projektów, czy też długie przerwy w ich realizacji to u nas po prostu plaga) oraz stałą współpracą, tych co pozostali pod AmigaOS, w celu wymiany wiedzy. Można wiele amatorki zarzucić osobą związanym z firmami A-Eon i Hyperion, ale proszę poszukajcie sobie podobnych przykładów ciągłego, upartego rozwoju komercyjnego i niszowego systemu operacyjnego. W zeszłym roku A-Eon zakupił wszystkie prawa do sterowników RadeonHD, pojawił się Warp3D Nova, pierwsza fotka z portem Libre Office, czy też, także za ich sprawą, ukazał się pakiet Enhancer Software. No i Hyperion, który na sam koniec roku, ale jednak, oddał kolejną aktualizację głównych elementów systemu w postaci AmigaOS 4.1 Final Edition, Update 1.

Warp3D Nova

Tylko najważniejszy i kluczowy element - przeglądarka, wciąż czeka (na GitHubie od zeszłego roku dostępny jest kod źródłowy OWB) na Wasz optymizm, chęci do pracy i systematyczność, amigowcy...

Bo widzisz, TUTAJ musisz biec tak szybko, jak tylko potrafisz, żeby zostać w tam samym miejscu. A jak chcesz dostać się w inne miejsce, musisz biec dwa razy szybciej.
Lewis Carroll - Po drugiej stronie Lustra i co tam Alicja znalazła

Oczywiście nasz rozwój (jeśli realnie zaistnieje kiedyś poza niszą) może okazać się i tak za wolny, może być ciężko dogonić resztę świata - po prostu w pewnym momencie już nie będzie go widać. I właśnie wtedy, gdy zostaniesz sam, jako ten "ostatni" w niszy nisz, dzięki temu, że nauczyłeś się w tych trudnych czasach programować, będziesz mógł dalej rozwijać oprogramowanie na zabytkowej już wtedy "One", już nie jako marzyciel i wolontariusz, ale nostalgik.

Być może jednak będzie inaczej...

Przeczytaj także: 2016_1: nostalgicy i marzyciele

eXec.pl - zestawienie wykonanych prac i wydarzeń w roku 2016:

  • pojawił się bloczek z materiałami wideo na stronie głównej,
  • pojawiła się informacja o newsach w przygotowaniu na stronie głównej serwisu,
  • najczęściej komentowane newsy można śledzić w okresach miesiąca i roku,
  • w jednym miejscu zbieramy wszystkie podcasty, które pojawiają się w newsach,
  • mamy własnego chata na Skype,
  • napisaliśmy 519 newsów i 19 artykułów (duże podziękowania dla Leona i Mikołaja - świetna robota!),
  • najczęściej wyświetlanym dużym newsem był Magazyn Amiga składany na Amidze - wspomina Konrad Bielski,
  • przeprowadziliśmy 5 ankiet,
  • kilka razy zaktualizowaliśmy naszą toplistę,
  • Leon uruchomił swoją stronę AmigaFans w domenie eXec.pl,
  • ukazała się AmiWigilia 13 z SZAMANem,
  • odwiedziliśmy Amigowisko #4 w Brzesku z upominkami od eXeca, była tez transmisją live z tego wydarzenia na stronie głównej eXeca,
  • kilka razy nasz news pojawił się na stronie głównej serwisu wykop.pl,
  • ukazało się 8 odcinków wideobloga SZAMAN Race,
  • przeprowadziliśmy konkurs świąteczny z nagrodami.
Szymon Żyła
zobacz inne nasze artykuły » komentarzy: 3
Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl
Naczelny poleca
Najpopularniejsze
eXec blog

Świat poza Amigą: