Na polu programów obsługujących pliki od wielu lat królował zestaw złożony przede wszystkim z Opusa oraz FileMastera, DiskMastera. I trwało by to nadal gdyby nie fakt, że technika idzie naprzód i pewne właściwości wyżej wymienionych przestały już wystarczać (brak obsługi długich nazw plików w FileMasterze czy nieco przestarzały wygląd Opusa - szczególnie pod MOS) i w połączeniu z brakiem rozwoju (jak można opuścić wiernych użytkowników FM i zająć się UAE;) zmuszają do szukania nowych rozwiązań.
Jednym z nich jest ClassAction, program o wieloletniej historii (jest rozwijany od 1994 roku), który został w ostatnich latach nieco odkurzony - kod został przepisany by wykorzystywał nowsze wersje systemu (OS3.5 i OS3.9). Dzięki temu mamy niezły interfejs graficzny oparty o Reaction (według mojej opinii jest to jeden z najlepiej zrobionych programów dla Reaction, które choć nie ma możliwości MUI to dla tego programu jest zupełnie wystarczające). Status programu ustalony przez autora - Martina R. Elsnera to freeware, przez co nie musimy wydawać szmalu by się nim cieszyć.
Po uruchomieniu wita nas standardowy dla filemenagerów wygląd. Różnicą jest to, że wszystko jest dopracowane pod względem graficznym (nareszcie koniec z GadTools). Typowe operacje symbolizują piktogramy (oczywiście można zamienić ich wygląd), a po lewej stronie wyświetlanej nazwy pliku w listerze widnieje ikonka symbolizująca typ klasy, tak jak w Windows Commander (musimy oczywiście podać nazwę pliku z obrazkiem).
Cechą programu jest definiowanie klas plików, a następnie definiowanie dla nich operacji (program zorientowany obiektowo;). Dodatkowo definiuje się operacje wspólne dla wszystkich klas i operacje dla klasy, która nie została rozpoznana. Operacje te pojawiają się w menu wyświetlanym po kliknięciu prawym klawiszem myszki na plik/katalog. Rozpoznawanie pliku też jest typowe (po rozszerzeniu lub po konkretnych bajtach). Można wykorzystać opcję pomagającą w wyszukiwaniu charakterystycznych wartości dla podanych grup plików. Podobnie innym programom jest też definiowanie nowych operacji dla plików.
Program jest nowy i ciągle rozwijany - korzysta więc z nowych standardów. Dzięki temu mamy obsługę archiwów korzystającą z xadmaster.library i możemy przeglądać je tak jak by były katalogami (dla lha i zip oprócz wypakowywania plików dostępne jest też dodawanie/zmienianie plików). Można też otworzyć okno z ikonkami dla zaznaczonego katalogu lub otworzyć informację dla ikonki (nie jest to opusowa zamiana trybu ikonkowego na listę plików ale też jest pomocne). Program ma port ARexxa, a do archiwum dołączone są przykładowe skrypty. Wykorzystywany jest też system Commodity.
Trochę muszę niestety pomarudzić - program podczas pracy kilka razy się zawiesił. Na górze okna znajduje się pięć gadżetów (dla każdego listera) reprezentujących oddzielne listy plików. Byłoby to dobre rozwiązanie gdyby nie fakt, że program nie ma wewnętrznego multitaskingu (tak jak FileMaster nie mówiąc nawet o Opusie) i podczas przegrywania dużej liczby plików czekamy sobie zamiast pracować na oddzielne liście. Skróty klawiszowe dla najczęściej wykorzystywanych operacji wzięte są z programów pecetowych - Total/Norton Commander (czyli F8 - usuwanie itd.), może to niektórych denerwować, ale na szczęście możliwa jest zmiana. Niektóre opcje/zachowania mogły by być poprawione - po wykonaniu operacji lister przewijany jest na początek co przy dużej liczbie plików zmusza użytkownika do ponownego wyszukiwania miejsca, w którym skończyliśmy je przeglądać.
Program jest niezły, a na dodatek darmowy. Autor zamierza zaimplementować import typów plików z Opusa/DefIcons co zwolniło by użytkowników z tworzeniem ich na nowo. Po więcej informacji odsyłam do instrukcji, która dokładnie opisuje wszystkie możliwości programu. Polska lokalizacja jest dostępna na stronie domowej projektu.