Microsoft przyznał w zeszłym tygodniu, że niezidentyfikowany hacker uzyskał dostęp do sieci firmy, skąd mógł ściągnąć kody źródłowe kilku wersji Windows. Oficjele Microsoftu plączą się nieco w zeznaniach, ale wiadomo już, że włamywacz wprowadził program zwany QAZ, na prywatny komputer jednego z pracowników MS, następnie przechwycone hasła QAZ przesłał na adres mailowy w St. Petersburgu w Rosji.
Dodano: 2000-10-30 00:00, Kategoria: Wydarzenia, Liczba wyświetleń: 2355
Rosyjscy hackerzy ukradli kody źródłowe Windows?
Sprawa została ujawniona, gdy hacker zaczął zakładać konta na serwerach MS, ale okazało się, że wcześniej przez 3 miesiące miał dostęp do kodów źródłowych Windows. W sprawę zostało zaangażowane FBI. Microsoft nie chce oczywiście się przyznać, czy kody źródłowe zostały skradzione, być może zresztą tego nie wiedzą.