Zapowiadana niedawno impreza AmiWaWa 2 odbędzie się już w najbliższą sobotę, 13 marca 2010. Początek spotkania o godzinie 11 w Klubie Kultury "Anin" w Warszawie. Zapraszamy wszystkich sympatyków Amigi na prezentacje tak lubianych przez nas maszyn. Dopełnienie imprezy stanowić będzie przyjazna atmosfera, wiele tematów do rozmowy oraz już tradycyjna AmiPizza!
Dodano: 2010-03-08 20:36, Autor: kr, Kategoria: Wydarzenia, Liczba wyświetleń: 3920
Przypominamy - AmiWaWa 2 już w sobotę!
-
komentarz #1 wysłany: 2010-03-08 21:02
Z wypowiedzi na sąsiednim portalu widać, że obóz niebieskich zwarł szeregi i zamierza pojawić się silną grupą.
Mam nadzieję, że sympatycy i użytkownicy AmigaOS również dopiszą i na spotkaniu ilość maszyn z Boingiem będzie co najmniej równa tej z motylem.
-
komentarz #2 wysłany: 2010-03-08 21:21 w odpowiedzi na komentarz #1
Z tego co czytam będzie z tym problem Ja przyjadę bez kompa swojego (chyba że z laptopem), aczkolwiek conieco będę transportował - CDTV, mini z MOSem i jakiegoś laptopa z AROSem.
-
komentarz #3 wysłany: 2010-03-10 08:06 w odpowiedzi na komentarz #1
Z wypowiedzi na sąsiednim portalu widać, że obóz niebieskich zwarł szeregi i zamierza pojawić się silną grupą.
Czyli nie mam co żałować że sobotę spędzę w pracy, gdyż już teraz widać że AmiWaWa przekształci się tym razem w MacWaWę. Na kolejną imprezę, która mam nadzieję odbędzie się jeszcze w tym roku, postaram się już wjechać, oczywiście wierzę że będzie to już impreza stojąca pod znakiem AOne X1000.
-
komentarz #4 wysłany: 2010-03-10 09:00 w odpowiedzi na komentarz #3
Czyli nie mam co żałować że sobotę spędzę w pracy, gdyż już teraz widać że AmiWaWa przekształci się tym razem w MacWaWę.
A czy to wina organizatorów kto przyjedzie ? Czy zmianana nazwy np. na ExecParty spowodowałaby automagicznie, iż na imprezie byłyby same maszyny z OS4? Nie. Więc po co prowokujesz i wypisujesz brednie?
-
komentarz #5 wysłany: 2010-03-10 09:35 w odpowiedzi na komentarz #4
A czy to wina organizatorów kto przyjedzie ? Czy zmianana nazwy np. na ExecParty spowodowałaby automagicznie, iż na imprezie byłyby same maszyny z OS4?Organizator powinien wymyślić formułę imprezy oraz nazwę. Nazwa powinna być adekwatna do formuły. W tym przypadku impreza jest reklamowana jako amigowa, w nazwie magiczne "Ami", a będą na niej głównie Twoi koledzy, czyli morphosowcy. Czemu sobie nie nazwiecie w takim przypadku imprezy "MacWawa" lub "MosWaWa"? Bez naklejki żyć nie potraficie?
Więc po co prowokujesz i wypisujesz brednie?
To nie są brednie. Znowu pod przykrywką imprezy amigowej będziecie promować swoją platformę. Dobrze wiesz Marian, że używana przez Ciebie platforma konkuruje z używaną przez amigowców platformą. Nie mam wpływu na to jak organizator nazwie imprezę, ale wystarczyło, żeby w regulaminie imprezy było napisane, że na AmiWaWie mogą być wyłącznie komputery z AmigaOS, bo taka jest formuła tej imprezy. Można też było nazwać imprezę WannabeAmigaWaWa i wtedy jedziecie z szarlotką do woli, bo taka jest formuła imprezy. Sugerowanie imprezy amigowej i promowanie na niej systemu MorphOS nie jest fair. Nie potraficie uczciwie konkurować z Amigą.
-
komentarz #6 wysłany: 2010-03-10 09:50 w odpowiedzi na komentarz #4
Więc po co prowokujesz i wypisujesz brednie?
Hmm, wydaje mi się że tym zdaniem to raczej Ty prowokujesz. Napisałem że nie przyjadę bo w sobotę pracuję. Tak się składa że do niedawna wszystkie soboty w firmie były wolne i mogłeś przyjść dobrowolnie na nadgodziny jeśli chciałeś zarobić. Od tego roku, nieco się zmieniło i co trzecia sobota jest obowiązkowa, gdyż zamiast niej pracodawca ustalił wolny czwartek. Akurat najbliższa sobota jest dla mnie tą pracującą. Jeśli wiesz lepiej i uważasz że piszę w tym miejscu brednie, to mi to udowodnij, jak nie to przeproś. Co do dalszej części mojej wypowiedzi, nadal podrzymuje swoje stwierdzenie że głównym gwoździem programu tej edycji AmiWaWy będzie prezentacja Maków z MOSem, więc pozwoliłem sobie na użycie nazwy MacWawa. Jeśli się okaże że się myliłem, to przeproszę ja.
-
komentarz #7 wysłany: 2010-03-10 10:47 w odpowiedzi na komentarz #5
Deja Vu. Amigowe zloty są be, Natami jest be, Mac to zło, a MOSiści tylko knują i żerują na Amidze. Standardowa obsesja Konrada. Nihil novi sub sole. Może wejdziesz najpierw na stronę AmiWawa i przeczytasz o co w tym zlocie chodzi?
-
komentarz #8 wysłany: 2010-03-10 10:56 w odpowiedzi na komentarz #7
Amigowe zloty są beZloty amigowe jak są amigowe nie tylko z nazwy są dobre. Podobnie jak Rafał mam nadzieję, że po wyjściu najnowszej Amigi zorganizujemy w tym roku wyłącznie amigowe spotkanie. Bez udziału innych platform.
-
komentarz #9 wysłany: 2010-03-10 11:12 w odpowiedzi na komentarz #6
Hmm, wydaje mi się że tym zdaniem to raczej Ty prowokujesz. Napisałem że nie przyjadę bo w sobotę pracuję
Przepraszam jeżeli uznałeś, że moja wypowiedź atakuje Ciebie osobiście.
Niemniej jednak podtrzymuję treść swojej wypowiedzi - impreza jest otwarta dla każdego chętnego. A to jakie pojawiają się systemy.. no cóż - każdy ma okazję się zaprezentować. Tak samo było i w Krakowie. Były różne systemy. Daje to możliwość pokazania różnic, sprawdzenia "organoleptycznie" co i jak w którym systemie piszczy. Nie sztuką jest twierdzić: "nasz system jest najlepszy - bo tak. Mamy nalepkę na bycie najlepszym". Mając możliwość w jednym miejscu sprawdzenia/porównania przyszły użytkownik/klient może być bardziej świadomy swojego wyboru. I o to chyba chodzi?
Dlatego uważam, że taka otwarta formuła jest najlepsza na dzień dzisiejszy.
-
komentarz #10 wysłany: 2010-03-10 11:18 w odpowiedzi na komentarz #9
Nie sztuką jest twierdzić: "nasz system jest najlepszy - bo tak. Mamy nalepkę na bycie najlepszym".Kolejna prowokacja. Kto jest autorem tego cytatu? Sugerujesz, że jakiś amigowiec? Idę o zakład, że żaden amigowiec takiej głupoty nie napisał i jest to wymysł Twojej morphosowej wyobraźni.
-
komentarz #11 wysłany: 2010-03-10 11:33 w odpowiedzi na komentarz #9
Mając możliwość w jednym miejscu sprawdzenia/porównania przyszły użytkownik/klient może być bardziej świadomy swojego wyboru.
Myślę że z naszej strony będzie Radov ze swoją SAM, jak rozumiem będzie też Amigafan ze swoją A1. Będziecie więc mogli porównywać Maki G4 1500MHz z SAM Flex 800MHz czy AOne G3 XE 700MHz. Nie mam wątpliwości jakie wrażenie na temat szybkości działania danego systemu odniesie postronny użytkownik. W sumie niezłą promocja MOSa, z której skorzystają tam się wybierający członkowie MOSTeamu. Ale co tam miejcie swoje ostatnie 5 minut, następna impreza to już będzie bezdyskusyjna dominacja Amigi !!!
-
komentarz #12 wysłany: 2010-03-10 12:17 w odpowiedzi na komentarz #7
Amigowe zloty są be
Wczoraj znalazłem wreszcie trochę czasu aby doczytać do końca ostatniu numer C&A Fan. Była tam recenzja z commodorowskiej imprezy "Silesia Party 3" o ile dobrze zapamiętałem nazwę. Generalnie na party było ponad 50 osób z czego aż 2 amigowców w tym jeden tylko na chwilę. Dodatkowo przez krótki czas organizatorzy ośmielili się puścić kilka demek z Amigi. Autor relacji zauważył że puszczanie demek z Amigi na 8-bitowym party to nienajlepszy pomysł, a sam pokaz nie cieszył się zainteresowaniem. Tak się zastanawiam czy idąc Twoim tokiem rozumowania, autor relacji z 3 dniowego party poświęconego Commodore, któremu niepodobały się amigowe akcenty, podkreślam tylko akcenty to jakiś obsesyjny porąbaniec czy jednak może ma trochę racji? A przecież nijak ma to się do imprez "Amigowych" gdzie to często własnie Amiga sprowadzana jest do roli nieistotnego "akcentu". Czy ktoś kto zwraca na to uwagę musi być od razu obrzucany błotem? Zastanów się człowieku zanim zaczniesz pisać o obsesjach.
-
komentarz #13 wysłany: 2010-03-10 15:58 w odpowiedzi na komentarz #12
Ja powiem inaczej: ze strony organizatorów są przygotowane 4 maszyny z AOS 4.x i jedna z MorphOS 2.4. Będzie (jak się nic nie popsuje AmigaOne i Sam flex z najnowszym systemem 4.1.1 i dwie Amigi "klasyczne" z AOS 4.0 oraz Pegasos 2 z MorphOSem 2.4. Reszta sprzętu to inicjatywa tych, którzy przybędą. Zadeklarowało się kilka osób z Amigami "klasycznymi" (CD32, CDTV, Amiga 600, Amiga 1200), a także kilka osób ze sprzętem z MorphOSem, będzie także prezentacja Arosa. Jak widać AmiWaWa Amigą stoi. Odpowiedziałem przecząco tym, którzy chcieli przywieźć PS3, Atari ST, gdyż jest to spotkanie amigowe. Natomiast MorphOS wywodzi się bezpośrednio z Amigi i jeśli obiektywnie sobie przypomnimy historię, to zanosiło się, że to on będzie następcą AOSa 3.x. Przez zawiłości jakie nasza maszyna przeszła mamy to co mamy. Stąd nie widzę powodu, aby się kłócić, tylko aby wspólnie działać. A od Nas zależy czy się zagryziemy, czy zaprezentujemy fajny system tym, którzy o nim już zapomnieli.
Rafał, nie obawiaj się, że AmigaOS słabo wypadnie, bo Maki będą troszkę szybsze. Rok temu obok Pegasosa2 stała AmigaOne i oba systemy pokazały swoje wady i zalety. Po tamtym spotkaniu napisałem co mi się podoba bardziej w którym systemie, a starałem się to zrobić obiektywnie. Oba systemy są bardzo dobre i tak po prawdzie oba się uzupełniają. Gdyby połączyć zalety obu, to byłoby fajnie. A że mało będzie AOS 4.x na AmiWaWa, to nie moja wina, tylko tych, co mając ten system, nie chcą go zaprezentować.
Pewnie, że chciałoby się pokazać AmigęOne X1000 z dwurdzeniowym procesorem taktowanym grubo ponad 2 Ghz, system AOS 4.x, który wykorzystuje oba rdzenie, ma ochronę pamięci, pełną obsługę netu, dobry program biurowy, profesjonalny program do grafiki itp. Ale to może na następnym spotkaniu. Teraz możemy popatrzeć na to co mamy. I powiem, że AOS 4 na Amidze "klasycznej" zaskakuje mnie bardzo pozytywnie.
-
komentarz #14 wysłany: 2010-03-10 16:12 w odpowiedzi na komentarz #13
Czemu sobie nie nazwiecie w takim przypadku imprezy "MacWawa" lub "MosWaWa"? Bez naklejki żyć nie potraficie?
Ja nie mogę bez naklejki żyć, a przyjadę z CD32 i czuję się Amigowcem. I co teraz zrobisz? Popłaczesz się czy włosy sobie powyrywasz ze swojego zacietrzewienia? :>
-
komentarz #15 wysłany: 2010-03-10 16:30 w odpowiedzi na komentarz #13
Odpowiedziałem przecząco tym, którzy chcieli przywieźć PS3, Atari ST, gdyż jest to spotkanie amigowe.Słusznie, ale przy morphosie zabrakło tej konsekwencji.
i jeśli obiektywnie sobie przypomnimy historię, to zanosiło się, że to on będzie następcą AOSa 3.x.
Proszę. Bez takich tekstów. Gdzie się zanosiło?
Stąd nie widzę powodu, aby się kłócić, tylko aby wspólnie działać.
MorphOS to główny konkurent Amigi. Wspólnie działać z konkurencją nie będziemy, ale można uczciwie konkurować. Promowanie MorphOSa na AmiWaWie to cios poniżej pasa. Trzeba było inaczej nazwać imprezę skoro chciałeś na niej zestawić dwie konkurencyjne dla siebie platformy. Nazwa MosVsAmigaWaWa byłaby bardziej odpowiednia.
Gdyby połączyć zalety obu, to byłoby fajnie.
Dobrze Andrzej wiesz, że to nie jest wykonalne. Jeśli systemy mają podbijać rynek, to muszą niszczyć swoją najbliższą konkurencję. Najbliższym konkurentem Amigi jest MorphOS i to z nim głównie Amiga walczy o nowych użytkowników.
-
komentarz #16 wysłany: 2010-03-10 16:31 w odpowiedzi na komentarz #5
w tym wypadku impreza jest reklamowana jako amigowa
Ze swojej strony dolozylem wszelkich staran aby ilosc maszyn z OS4 byla jak najwieksza.
Przygotowalem, oprocz A1, A4000T PPC z OS4, A3000T PPC z OS4, A3000D tylko z OS3 gdyz w ostatniej chwili okazalo sie ze trzecia karta PPC jest uszkodzona i zamiast niej bedzie CSMKIII.
Impreza nie bedzie przed nikim konkretnym zamknieta, nawet jesli zapowiadaja sie osoby, ktorych personalnie nie chcialbym widziec.
Natomiast ze wzgledu na zapowiadany mosowy zlot nie bedzie, w przeciwienstwie do zeszlego roku, zadnej prezentacji OS4.
-
komentarz #17 wysłany: 2010-03-10 16:38 w odpowiedzi na komentarz #11
A1-XE G3 miala procesory 800MHz i taki tez jest w mojej Amidze.
-
komentarz #18 wysłany: 2010-03-10 16:43 w odpowiedzi na komentarz #16
Natomiast ze wzgledu na zapowiadany mosowy zlot nie bedzie, w przeciwienstwie do zeszlego roku, zadnej prezentacji OS4.Ja też ze względu na zlot morphosowców na imprezie się nie pojawię. Chociaż mógłbym przyjechać z działającą na Amidze wersją Firefoxa i najnowszą beta wersją AmigaOS. Jak będzie impreza wyłącznie amigowa to chętnie się stawię.
-
komentarz #19 wysłany: 2010-03-10 16:54 w odpowiedzi na komentarz #18
Pozostawiając przepychanki nieco z boku...może napisałbyś parę słów na forum na jakim etapie jest Timberwolf. Skoro mógłbyś go pokazać to tym bardziej możesz coś napisać Tak na otarcie łez, że MY go nie mamy
-
komentarz #20 wysłany: 2010-03-10 17:23 w odpowiedzi na komentarz #18
Moim zdaniem robisz błąd nie pojawiając się na tego typu imprezach. Masz opanowany OS4 jak mało kto. Mógłbyś zaprezentować to co w nim najlepsze. Pamiętam jak pierwszy raz pojechałem na AEM potem na Ami Party i na żadnej imprezie nie mogłem nawet zobaczyć OS4, a szkoda. Postępując w ten sposób dajesz sympatykom MOSa wolną rękę. Właśnie w ten sposób zainteresowałem się MOSem ponieważ nie było alternatywy. Zamiast czekać na "czysto amigową" imprezę użytkownicy Amiga OS4 mogą promować swój system już dziś. Kiedyś słyszałem takie powiedzenie : Jeśli chcesz zmienić świat-zacznij od siebie. Nie można oczekiwać, że MOS sam zniknie z rynku, trzeba w dzisiejszych czasach walczyć o klienta-usera, a nie czekać aż konkurencja sama ustąpi.Pozdrawiam.
-
komentarz #21 wysłany: 2010-03-10 17:49 w odpowiedzi na komentarz #18
Szkoda. Namawiam jednak do zmiany zdania i pojawienia sie na imprezie.
W zeszlym roku przewinelo sie ok 30 postronnych osob, ktore nie bardzo orientowaly sie czym jest obecnie AmigaOS. Takim ludziom warto pokazac Timberwolfa i rozwoj systemu bo sa to potencjalni nowi uzytkownicy. Twoja obecnosc stanowilaby tez doskonala przeciwwage dla mosowiec i ich "propagandy sukcesu".
Przypuszczam, ze w tym roku bedzie podobna ilosc goscinnych obserwatorow, wiec moze warto zaprezentowac im Timberwolfa i najnowsza bete AOS?
-
komentarz #22 wysłany: 2010-03-10 18:21 w odpowiedzi na komentarz #18
Bez sensu - chcesz pokazywać Timberwolfa komuś, kto i tak go będzie miał, a osobom które się wahają tudzież konkurencji nie. Gdzie tu logika?
-
komentarz #23 wysłany: 2010-03-10 19:14 w odpowiedzi na komentarz #20
Moim zdaniem robisz błąd nie pojawiając się na tego typu imprezach. Masz opanowany OS4 jak mało kto. Mógłbyś zaprezentować to co w nim najlepsze.
Ale po co? Przecież lepiej się obrazić, pokazać język, potupać nogami, bo ta racja jest lepsza od tamtej.
Przypomina mi to wszystko przypowieść o Salomonie i dwóch matkach co to kłóciły się o jedno dziecko.
W tamtym roku byly A4000, byla A600, Efika i kilka różnych systemów operacyjnych... w tym roku pewnie będzie podobnie. Zamiast przyjechać, pokazać coś ciekawego, zainteresować innych, podzielić się wiedzą, wymienić opiniami... lepiej się obrazić i siedzieć w domu. Amiga na pewno na tym zyska :/
-
komentarz #24 wysłany: 2010-03-10 20:46 w odpowiedzi na komentarz #20
Moim zdaniem robisz błąd nie pojawiając się na tego typu imprezach. Masz opanowany OS4 jak mało kto. Mógłbyś zaprezentować to co w nim najlepsze.Mógłbym, ale czy tylko mi ma na tym zależeć? Mówię otwarcie co mi się nie podoba w takiej organizacji imprez. Będzie impreza dla amigowców i morphosowców to mogę przyjechać, będzie impreza dla samych amigowców też będę. Nie będę jednak jeździł na udawane imprezy amigowe, które amigowe są głównie z nazwy. To nie ja potrzebuję informacji jaka może być cena X1000, kto pierwszy w Polsce będzie miał X1000 w swoich rękach, kto zorganizuje pierwszą prezentację X1000 w Polsce, co jest aktualnie rozwijane w AmigaOS, jak się spisują sterowniki USB 2.0, Firefox czy inne tego typu rzeczy.
-
komentarz #25 wysłany: 2010-03-10 21:26 w odpowiedzi na komentarz #24
Nie będę jednak jeździł na udawane imprezy amigowe, które amigowe są głównie z nazwy.
Więc obecność użytkowników OS4 nada tym imprezom prawdziwej amigowości. W przeciwnym razie tak jak pisałem w moim poprzednim komentarzu nie pozostaje im inny wybór jak tylko zainteresować się rozwiązaniami innymi niż Amiga OS4.
-
komentarz #26 wysłany: 2010-03-10 21:36 w odpowiedzi na komentarz #25
Od razu kup sobie Maka, bo ja nie zamierzam palcem kiwnąć w stosunku do osoby, która chce coś ode mnie szantażem wymóc. Dla mnie jesteś spalony.
-
komentarz #27 wysłany: 2010-03-10 21:56 w odpowiedzi na komentarz #26
Od razu kup sobie Maka, bo ja nie zamierzam palcem kiwnąć w stosunku do osoby, która chce coś ode mnie szantażem wymóc.
Właśnie go kupiłem z powodów o których pisałem. Naprawdę nie zachęcasz ludzi do platformy. Nie chcesz zaprezentować możliwości Amiga OS na żywo natomiast wymagasz od innych żeby porzucając np. MOSa wspierali Amiga OS. Daj im powód, aby to zrobili. Pokaż im jak wygląda najnowszy Amiga OS, niech zobaczą, że istnieją inne rozwiązania. Jeśli się obawiasz o swoje bezpieczeństwo to mogę Ci obiecać (wiem to z autopsji), że na takich spotkaniach naprawdę nikt nie gryzie. Dla mnie jesteś spalony
Próbuję stworzyć pole do dyskusji ponieważ mam już dość nerwowych wojenek, a Ty uciekasz od rozmowy. Mówi się trudno. Pozdrawiam.
-
komentarz #28 wysłany: 2010-03-10 22:11 w odpowiedzi na komentarz #9
Mając możliwość w jednym miejscu sprawdzenia/porównania przyszły użytkownik/klient może być bardziej świadomy swojego wyboru.
Jakiego wyboru? AmigaOS jest jeden (oczywiście w wielu kolejnych wersjach), albo go chcę używać albo nie. Jak mi nie odpowiada to mogę wybrać windowsa lub linuxa - to o wiele mniej problemów w użytkowaniu niż np. mos.
-
komentarz #29 wysłany: 2010-03-10 22:13 w odpowiedzi na komentarz #27
Właśnie go kupiłem z powodów o których pisałem.A ja myślałem, że rozmawiam z amigowcem, któremu zależy na Amidze. Po co kłamiesz, że jak ja czegoś nie zrobię, to Ty się zainteresujesz Makiem, skoro już porzuciłeś Amigę? Chcesz się teraz usprawiedliwić i zwalić winę za swój wybór na mnie?
Naprawdę nie zachęcasz ludzi do platformy.
A czy to jest jakiś mój obowiązek?
wymagasz od innych żeby porzucając np. MOSa wspierali Amiga OS.
Gdzie? Kiedy?
Pokaż im jak wygląda najnowszy Amiga OS
Proszę bardzo: www.amigaos.pl. Strony o podobnym poziomie na temat systemu MorphOS w Polsce nie ma i znając życie długo nie będzie. Jak ktoś chciał zobaczyć AmigaOS to zobaczył. A jak ktoś chciał jak Ty porzucić Amigę to też porzucił.
Jeśli się obawiasz o swoje bezpieczeństwo to mogę Ci obiecać (wiem to z autopsji), że na takich spotkaniach naprawdę nikt nie gryzie.
Nie musisz mi mówić. Widziałem morphosowców na żywo na eXec party. Jeden mnie nawet odwiózł samochodem do domu.
Próbuję stworzyć pole do dyskusji ponieważ mam już dość nerwowych wojenek
My nie mamy o czym dyskutować. Ty masz swoją platformę, ja mam swoją. Mam nadzieję, że moja platforma szybko wygra konkurencję z Twoją platformą. Jeśli wygra Twoja platforma, to historia Amigi się zakończy. Tego chcesz?
-
komentarz #30 wysłany: 2010-03-11 08:01 w odpowiedzi na komentarz #17
A1-XE G3 miala procesory 800MHz i taki tez jest w mojej Amidze.
A to przepraszam, ostatnio siedzę mocno w naszych archiwaliach i jeszcze świeżo mam w pamięci tego newsa.
-
komentarz #31 wysłany: 2010-03-11 16:06 w odpowiedzi na komentarz #29
A ja myślałem, że rozmawiam z amigowcem, któremu zależy na Amidze. Po co kłamiesz, że jak ja czegoś nie zrobię, to Ty się zainteresujesz Makiem, skoro już porzuciłeś Amigę? Chcesz się teraz usprawiedliwić i zwalić winę za swój wybór na mnie?
Hola,hola Konrad chyba się zagalopowałeś trochę.Napisałem jak to wyglądało z pozycji potencjalnego byłego amigowca, a nowego usera AmigaOSa lub MOSa , a Ty sobie wyciągnąłeś z kontekstu jakąś teorię i zarzucasz mi kłamstwo. Użyłem twojej osoby ponieważ z tobą dyskutuję. To chyba logiczne. Jeśli czegoś nie zrozumiałeś to dopytaj, a nie wyjeżdżasz od razu z takim tekstem (zresztą to typowe dla Ciebie, że jak nie masz nic do powiedzenia w jakiejś sprawie to właśnie tak reagujesz). A czy to jest jakiś mój obowiązek?
Oczywiście,że nic nic musisz, ale nie wymagaj czegoś od innych jeśli sam tego nie robisz. Tutaj naprawdę szkoda, że marnujesz taką szansę na zademonstrowanie twojego ulubionego systemu innym. Proszę bardzo: www.amigaos.pl. Strony o podobnym poziomie na temat systemu MorphOS w Polsce nie ma i znając życie długo nie będzie. Jak ktoś chciał zobaczyć AmigaOS to zobaczył. A jak ktoś chciał jak Ty porzucić Amigę to też porzucił.
I po raz kolejny kulą w płot. Czy np jak twój jakiś znajomy chce kupić samochód to też go wysyłasz na stronę internetową jeśli ma możliwość zobaczyć i przetestować samochód w czasie "Dni otwartych" w salonach sprzedaży? Takie spotkania amigowców są takimi "dniami otwartymi". Dlatego wybrałem tak jak wyjaśniałem wcześniej. My nie mamy o czym dyskutować. Ty masz swoją platformę, ja mam swoją. Mam nadzieję, że moja platforma szybko wygra konkurencję z Twoją platformą. Jeśli wygra Twoja platforma, to historia Amigi się zakończy. Tego chcesz?
Naprawdę prościej już nie można wyjaśnić całej opisanej przeze mnie sytuacji. Że nie chcesz jej przyjąć do wiadomości to już twoja sprawa. Moja platforma wygra na pewno jeśli wszyscy sympatycy AmigaOSa będą myśleć i robić (nic) podobnie jak Ty.
-
komentarz #32 wysłany: 2010-03-11 16:59 w odpowiedzi na komentarz #31
Ty sobie wyciągnąłeś z kontekstu jakąś teorię i zarzucasz mi kłamstwo.Niczego nie wyciągnąłem z kontekstu. Skłamałeś i teraz to przedstawię w cytatach jeszcze raz.
Najpierw piszesz tak:
"W przeciwnym razie tak jak pisałem w moim poprzednim komentarzu nie pozostaje im inny wybór jak tylko zainteresować się rozwiązaniami innymi niż Amiga OS4."A kilka komentarzy niżej tak:
"Właśnie go kupiłem z powodów o których pisałem."Skłamałeś w pierwszym zdaniu wyrażonym w czasie przyszłym. Miałeś już komputer Mak, gdy to do mnie pisałeś. Mimo wszystko próbowałeś mnie szantażować. Jesteś nie tylko kłamcą, ale na dodatek szantażystą. Ciesz się w ogólę, że z Tobą dyskutuję.
Tutaj naprawdę szkoda, że marnujesz taką szansę na zademonstrowanie twojego ulubionego systemu innym.
To jak widzisz nie ma żadnego znaczenia. W Internecie jest strona amigaos.pl, na której znajdziesz artykuły, zdjęcia, filmy i wiele informacji na temat nowych wersji systemu Amigi. Podobnej strony dla systemu MorphOS nie ma. Mimo wszystko porzuciłeś Amigę i wybrałeś konkurencyjną platformę. Nie pisz, że to dlatego, że o Amidze jest za mało informacji. Nie jest to prawda.
Takie spotkania amigowców są takimi "dniami otwartymi". Dlatego wybrałem tak jak wyjaśniałem wcześniej.
Ludzie z mojej redakcji często z moją pomocą zorganizowali większość spotkań na temat systemu Amigi w ciągu ostatnich kilku lat w Polsce. Pokazów systemu MorphOS nie było w tym czasie na pewno więcej. Więc nie pisz takich bzdur. Zobacz chociażby tutaj, ile takich pokazów było: http://ggua.exec.pl/historia.html
Moja platforma wygra na pewno jeśli wszyscy sympatycy AmigaOSa będą myśleć i robić (nic) podobnie jak Ty.
Uważasz, że ja dla Amigi zrobiłem za mało?
-
komentarz #33 wysłany: 2010-03-11 18:12 w odpowiedzi na komentarz #32
Ja tu nie widzę żadnego kłamstwa. Po prostu nie przeczytałeś uważnie tego co napisałem lub tego nie zrozumiałeś, ale na to już nie mam wpływu i zresztą już nie chcę mieć. Próbowałem z Tobą rozmawiać bez żadnych emocji, a spotkałem się tylko z agresją z Twojej strony. Zupełnie Cię nie rozumiem.
-
komentarz #34 wysłany: 2010-03-11 18:23 w odpowiedzi na komentarz #33
Ja tu nie widzę żadnego kłamstwa.A ja widzę. Napisałeś, że jak ja nie zaprezentuje systemu to rozważysz zakup Maka, chwilę potem się okazało, że to kłamstwo, bo tego Maka już wcześniej kupiłeś.
Próbowałem z Tobą rozmawiać bez żadnych emocji, a spotkałem się tylko z agresją z Twojej strony.
W jaki sposób próbowałeś ze mną rozmawiać? Kłamiąc? Najpierw na temat Maka, później, że z powodu małej ilości pokazów systemu Amigi go kupiłeś? Przecież to bzdury co Ty wypisujesz. Nawet się nie odniosłeś do ilości pokazów AmigaOS w Polsce i do strony amigaos.pl.
-
komentarz #35 wysłany: 2010-03-11 18:42 w odpowiedzi na komentarz #34
W jaki sposób próbowałeś ze mną rozmawiać? Kłamiąc? Najpierw na temat Maka, później, że z powodu małej ilości pokazów systemu Amigi go kupiłeś? Przecież to bzdury co Ty wypisujesz.
Absolutnie nie kłamałem. To Ty nie przeanalizowałeś treści wszystkich moich komentarzy w całości i wyciągnąłeś zupełnie błędne wnioski.
-
komentarz #36 wysłany: 2010-03-11 18:45 w odpowiedzi na komentarz #35
Absolutnie nie kłamałem.Czarno na białym zacytowałem dwa sprzeczne ze sobą Twoje cytaty. W jednym rozważasz zakup, w drugim okazuje się, że już masz. Jeśli to nie jest kłamstwo, to jak Ty to nazwiesz?
-
komentarz #37 wysłany: 2010-03-11 18:57 w odpowiedzi na komentarz #36
Szkoda, że nie wziąłeś okoliczności, o których pisałem (czarno na białym), zaistniałych przed zakupem, a to zupełnie zmienia postać rzeczy. Po prostu nie bierzesz pod uwagę tego co piszę tylko sobie wyszukujesz co dla Ciebie wygodnie i tworzysz z tego teorie spiskową lub powód do ataku. Lekceważysz w ten sposób swoje go rozmówcę. Nie tędy droga.
-
komentarz #38 wysłany: 2010-03-11 19:53 w odpowiedzi na komentarz #30
Ostatecznie wydano jednak wersje 800MHz.
Potwierdzaja to tez zagraniczne portale informacyjne np. intuitionbase.com
-
komentarz #39 wysłany: 2010-03-11 21:57 w odpowiedzi na komentarz #37
Szkoda, że nie wziąłeś okoliczności, o których pisałem (czarno na białym), zaistniałych przed zakupem, a to zupełnie zmienia postać rzeczy.Aha, czyli już się przyznajesz, że skłamałeś, tylko ja okoliczności nie wziąłem pod uwagę, które jak mniemam powinny usprawiedliwić Twoje kłamstwo?
Lekceważysz w ten sposób swoje go rozmówcę. Nie tędy droga.
A którędy droga? Mam Ciebie jeszcze po główce pogłaskać? Jak każdy neofita morphosowy wchodzisz na eXeca, żeby powylewać swoje żale. Nie piszesz prawdy, zmyślasz fakty i jeszcze na końcu utyskiwanie, że ja lekce sobie Ciebie ważę. A jak mam Ciebie traktować? Podziękować Ci jeszcze, że zmieniłeś platformę? Napisz prawdę, że nie stać Cię na nową Amigę albo że masz w głębokim poważaniu Amigę i teraz chcesz używać MorphOSa, ale nie pisz takich głupot, że było za mało pokazów AmigaOS w Polsce lub że na temat AmigaOS jest dostępnych za mało informacji.
-
komentarz #40 wysłany: 2010-03-11 22:09 w odpowiedzi na komentarz #39
Napisz prawdę, że nie stać Cię na nową Amigę
Napisał człowiek, który "nakazuje" wszystkim zakup komputera Amiga, a sam .. kupił używanego (i pewnie bardzo drogiego) "niebieskiego" Pegasosa 2. Nie starczyło chęci czy kasy na super AmigaOne?.
Zanim następnym razem odsądzisz kogoś "od czci i wiary" .. weź się przez chwilę sam zastanów.
-
komentarz #41 wysłany: 2010-03-11 22:29 w odpowiedzi na komentarz #40
Napisał człowiek, który "nakazuje" wszystkim zakup komputera AmigaPokaż mi jeden przykład, gdzie komuś konkretnemu "nakazałem" zakup Amigi. Jak możesz pisać takie kłamstwa, że ja nakazuje cokolwiek i to jeszcze wszystkim? Czy Wy morphosowi neofici nie potraficie napisać czegokolwiek, żeby przy okazji nie skłamać?
a sam .. kupił używanego (i pewnie bardzo drogiego) "niebieskiego" Pegasosa 2.
Tylko nie niebieskiego. Mój Pegasos 2 pracuje z systemem Amigi i każdemu mogę z czystym sercem ten komputer polecić od czasu, gdy został na niego wydany system Amigi.
Nie starczyło chęci czy kasy na super AmigaOne?.
Chęci nie starczyło.
Zanim następnym razem odsądzisz kogoś "od czci i wiary" .. weź się przez chwilę sam zastanów.
Dziękuję za radę. Moja jest taka: zanim następnym razem skłamiesz w swoim komentarzu to się zastanów, bo Twoje kłamstwa świadczą o Tobie, a także biją w środowisko morphosowe, które na tym amigowym portalu reprezentujesz.
-
komentarz #42 wysłany: 2010-03-11 23:01 w odpowiedzi na komentarz #41
Tylko nie niebieskiego. Mój Pegasos 2 pracuje z systemem Amigi i każdemu mogę z czystym sercem ten komputer polecić od czasu, gdy został na niego wydany system Amigi.
o taaak.. a wcześniej był be, wieszał się czy zwyczajnie nie był "koszerny"? (sorry Kosher)
Chęci nie starczyło.
<rotfl>
Moja jest taka: zanim następnym razem skłamiesz w swoim komentarzu to się zastanów, bo Twoje kłamstwa świadczą o Tobie, a także biją w środowisko morphosowe, które na tym amigowym portalu reprezentujesz
Całe szczęście że nie muszę się przejmować Twoimi radami. To raz. O moje środowisko to się nie musisz martwić - martw się raczej o swoje owieczki - to dwa. A po trzecie - przestań w miejscu publicznym nazywać oponenta "kłamcą", "oszustem" czy też "szantażystą" - tylko dlatego że się z Tobą nie zgadza.
-
komentarz #43 wysłany: 2010-03-12 07:10 w odpowiedzi na komentarz #42
o taaak.. a wcześniej był be, wieszał się czy zwyczajnie nie był "koszerny"?Wcześniej był bezużyteczny dla amigowca.
martw się raczej o swoje owieczki
Nie mam owieczek.
przestań w miejscu publicznym nazywać oponenta "kłamcą"
Nie kłam, to nie będę Cię tak nazywał.
-
komentarz #44 wysłany: 2010-03-12 14:59 w odpowiedzi na komentarz #23
Konrad jak widać lubi występować z pozycji (pseudo)ami-gwiazdy. Może jeszcze powinniśmy go zacząć błagać, by się łaskawie pojawił?
-
komentarz #45 wysłany: 2010-03-13 11:17
Po komentarzach prawdziwych Amigowców widzę, że w polskiej części tego środowiska nic się nie zmieniło. Wobec tego nadal to nie miejsce dla mnie. Uciekam, pa
-
komentarz #46 wysłany: 2010-03-13 13:27 w odpowiedzi na komentarz #45
Ja to nawet nie wchodzę na portale morphosowe, żeby z obrzydzeniem napisać, że to nie jest miejsce dla mnie. Trzeba znać swoje środowisko i innych nie zaczepiać. Będzie święty spokój.
-
komentarz #47 wysłany: 2010-03-14 17:48 w odpowiedzi na komentarz #46
Słusznie, ja też nie wchodzę. Ogólnie nie korzystam z zagranicznych portali komputerowych, polskie mi wystarczają.
- Discord
-
Online: 10
- AmiKit
- Cizar
- h...
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- Mirq
- piotrniz
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze