Część użytkowników komputerów opartych o płytę Sam460ex (także Amiga One 500) skarżyła się na zniekształcony dźwięk, czego nie można było zmienić żadnymi ustawieniami. ACube wykryło, że część płyt - z niewiadomych przyczyn - jest pozbawiona rezystora R267, bez którego kodek AC97 pracuje ze złą częstotliwością.
Dodano: 2013-02-26 23:22, Autor: kr, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 4369
Zidentyfikowano źródło problemów dźwiękowych na Sam460ex i Amiga One 500
Na stronie firmy (link) można znaleźć zdjęcie na którym została zaznaczona lokalizacja elementu. Jako rozwiązanie firma proponuje:
- zwarcie podkładek brakującego rezystora. Firma podała jego opór jako 0 Ohm.
- alternatywnie: zainstalowanie nowej wersji sterownika sm502.audio minimalizującej, ale nie eliminującej zupełnie, zakłócenia.
Zobacz podobne newsy:
-
Discord (online: ) «»
-
Online: 12
AmiKit
Archi-TECH
b...
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
MaaG^dA
Marek_B
spazma
-
Moskic
Redaktor
-
komentarz #1 wysłany: 2013-02-27 22:25
Przepraszam ale buhahahhaha " z niewiadomych przyczyn" jest to co najmniej dziwne. Trochę tak jakby nie wiedzieli co się u nich dzieje i obudzili się z ręką w nocniku.
-
cacodemon
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2013-02-28 07:18
Przecież to kwalifikuje się do reklamacji !
-
Grzegorz
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: 2013-02-28 09:11 w odpowiedzi na komentarz #1
Nie dziwne tylko zrozumiałe.
Przecież sami tego nie produkują tylko zlecają jakiejś firmie, która dostała specyfikacje.
Widocznie poszła partia bez rezystora i teraz starają się wyjaśnić kto (lub co) zawinił - dlatego "z niewiadomych przyczyn".
Nie rozumiem oburzenia. Takie rzeczy zdarzają się na całym świecie, wszystkim producentom. Ale jak się przydarzy Amidze to zaraz "buhaha".
Fajnie, że nadal oczekujesz od Amigi świętej doskonałości ale proces technologiczny jest taki sam na całym świecie to i błędy zdarzają się takie same.
-
Phibrizzo
Czytelnik
-
komentarz #4 wysłany: 2013-02-28 16:36 w odpowiedzi na komentarz #3
Osobiscie nie slyszalem o przypadku aby np ktos kupil plyte glowna do komputera (PC) w ktorej by cos nie dzialalo jak nalezy a po konsultacji z producentem ten odpisal "ze nie ma jakiegos opornika bo im bralko na magazynie, ale jak chce to go sobie sam moze dolutowac, ale po co bo bez niego tez dziala". A teraz na serio. Zalozmy ze ktos bedzie chcial sobie to sam naprawic, to co z gwarancja?.
-
Radov
Redaktor
-
komentarz #5 wysłany: 2013-02-28 21:56 w odpowiedzi na komentarz #4
Osobiscie nie slyszalem o przypadku aby np ktos kupil plyte glowna do komputera (PC) w ktorej by cos nie dzialalo jak nalezy a po konsultacji z producentem
Ale przecież, nawet jeśli uwzględnię żartobliwe przesłanie, to ACube tak sprawy nie postawiło?
Swoją drogą: w świecie PC i "nowych płyt" było np. głośno o puchnących kondensatorach (z 10 lat temu), które nieoczekiwanie i zdecydowanie skracały żywotność płyt. Żaden producent tego nie oferował wymiany tych elementów - i jedynym rozwiązaniem była wymiana na własną rękę. Bo właśnie "bez tego też działają". Ale krócej.
Mało więc słyszałeś
co z gwarancja
Pisząc newsa (trochę na szybko) nie zauważyłem końcówki zdania:
"for such fix we suggest to contact your reseller."
Podejrzewam więc, że sprawa może już być dogadana:
- dystrybutorzy naprawiają sprzęt w ramach gwarancji
- Acube płaci dystrybutorom
PS. Na kwestie: "a jak się kupiło sprzęt np. w UK to co z kosztami przesyłki?" przypominam, że ACube wielokrotnie sugerował, żeby sprzęt nabywać u lokalnych dystrybutorów. Swoją Sam440 kupiłem w Amigakit w pełni świadomy, że z problemami będę musiał uderzać do nich.
- Discord
-
Online: 12
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
