Git Desktop 0.11.31

Dodano: 2024-01-11 09:36, Autor: st, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 1955 english translation »

A A A

Git Desktop 0.11.31

W połowie grudnia Rafał Zabdyr udostępnił trzecią wersję beta swojego graficznego interfejsu użytkownika dla Gita. Git Desktop jest napisany w C++ i oparty na MUI. Wymagany jest MorphOS 3.x i Git z pakietu SDK. Listę zmian w języku angielkim znajdziecie poniżej.

publish branch
open "home" page in web browser for GitHub/GitLab/Bitbucket repositories
open "create new issue" page in web browser for GitHub/GitLab/Bitbucket repositories
open "compare branch", "view branch", "create Pull Request" page in web browser for GitHub repositories
checkout given commit
configure global git options (user name, user email, default branch name)
configure local (per repository) git options (user name, user email)
copy author/hash/message of given commit to clipboard
copy file path or file relative path to clipboard
open new shell for given repository path
open repository path via external editor - Flow Studio

Źródło: amiga-news.de, www.tdolphin.org

Git Desktop 0.12.41 (MOS)

Dodaj komentarz

AmiWigilia - TECH 1: "AI - zrozumieć jak to naprawdę działa" >>

<< PED81C

Zobacz podobne newsy:

Discord (online: ) «»

Online: 12

AmiKit
Cizar
Dobrowit
Heng
IMPBot
Janusz82
juen
Laubzega
m...
MaaG^dA
spazma
SZAMAN

dołącz do kanału »

MDW Czytelnik

komentarz #1 wysłany: 2024-01-11 14:45

Z każdą wersją program obrasta w nowe funkcje. Używam często i z ostatnimi wersjami nie miałem już żadnych problemów.
Ludzie bojący się klasycznego Gita jeszcze nie mogą całkiem zapomnieć o CLI i wszystko wyklikiwać w GitDesktop. Ale dla mnie to absolutnie nie jest wada, bo ja i tak nie zrezygnowałbym całkiem z CLI. Część operacji lubię robić "z palca" ale bardzo lubię mieć podgląd efektów w postaci takiego właśnie programu (np. pod macOS używam tak Sourcetree). No i są operacje w Git, których robienie z CLI dosłownie doprowadza do szału. I tutaj program taki jak GitDesktop jest jak główna wygrana w bogatej loterii.

Gdy w takiej sytuacji uruchamiam GitDesktop to dosłownie słyszę muzykę z filmu "Rocky".

Bardzo mi się podoba to, że GitDesktop pokazuje w specjalnym polu loga z operacji, które wykonuje gdy użytkownik coś tam klika. Można się w ten sposób podszkolić w obsłudze Gita, zrozumieć co się dzieje, bo widać tam cały "output". Nawet jeżeli GitDesktop nie poinformowałby mnie o jakimś problemie (chociaż oczywiście poprawnie na niego zareaguje) to w logu od razu widzę co jest nie tak, o czym zapomniałem (Git całkiem sporo podpowiada).

Uważam, że Rafał naprawdę bardzo sensownie podszedł do zaprojektowania tej aplikacji. A to przecież jeszcze nie jest pierwsza finalna wersje. Ja w numerze wersji ciągle widzę zero przed pierwszą kropką. W porównaniu z niektórymi innymi programami GitDesktop spokojnie mógłby już mieć tam jedynkę zamiast zera.

Odpowiedz

SZAMAN Redaktor