Zgodnie z zapowiedzią Steven'a Solie na AmiWest AmigaOS na netbooku powinien być już dostępny. Niestety sprawa jak zwykle w naszym światku się przeciąga, wszyscy jednak mamy nadzieję, że wyjaśni się w tym roku. Jaki to będzie sprzęt? Wielu typuje "LimePC".
Dodano: 2012-05-07 15:54, Autor: st, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 4699
LimePC - pierwszy netbook z AmigaOS?
Muszę przyznać, że sprzęt wygląda trochę jak z minionej epoki (ma już chyba ponad 3 lata). Produkowali (produkują?) go Chińczycy i działał z systemem LimeOS (zmodyfikowany Linuks). Dostępne są różne wymiarowo (7 lub 8,9 [1024x600] calowy wyświetlacz) wersje. Dystrybutorzy mogą zmienić nazwę sprzętu na dowolną i sprzedawać go z innym systemem operacyjnym.
Zbudowany w oparciu o układ Freescale MPC5121e sprzęt posiada standardowo 256MB lub 512MB pamięci RAM i 4GB lub 8GB dysk SSD (może być także zastosowany normalny dysk twardy). Jest gniazdo sieciowe, 2 porty USB, wejście mikrofonu, gniazdo słuchawkowe, oraz wyjście VGA. WiFi i Bluetooth są opcjonalne. Wymiary w calach to: 9.9 x 7.3 x 1.3, waga 1,9 kg. Cena ok. 200 dolarów.
Oczywiście wszyscy chcielibyśmy czegoś ładniejszego i nowocześniejszego. Każdy zna jednak takie powiedzenia: "na bezrybiu i rak ryba" lub "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda". Za takie grosze (w porównaniu z każdym innym rozwiązaniem dla AmigaOS) dobre będzie i to, byle szybko panowie z Hyperionu!
-
Radov
Redaktor
-
komentarz #1 wysłany: 2012-05-07 17:28
A ma ktoś może potwierdzenie, że netbook powinien już być dostępny?
Wydawało mi się, że Steven Solie chciał do końca Q1 dać jedynie większe info, a Friednowie pisali, że "temptative release date" to przełom Q2/Q3...
PS. Strona a-eonu nie działa gdzieś od początku maja. Codzienne sprawdzam, czy to aby nie przygotowanie przed nowymi informacjami
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2012-05-07 20:30 w odpowiedzi na komentarz #1
@Konrad
Takiego potwierdzenia nie dostaniesz bo to stwierdzenie jest nieprawdziwe....
Jezeli przesledzisz link, ktory dalem na AW to tam HJF pisze o okolicach polowy roku a jezeli przewiniesz przemowienie Stevena Solie do 30 min to tez uslyszysz o pierwszej polowie roku ale w znaczeniu "Hyperion is going to introduce"
-
MDW
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: 2012-05-08 11:47
A to nie lepiej wziąć stare PowerBooki? Na pewno dziesiątki razy szybsze, lepsze, solidniej wykonane i pociągną znacznie dłużej. Gdzie takiego crapa tykać... przecież to szkoda czasu. AmigaOS4 będzie się na tym tylko męczył i robił złe wrażenie. Bez sensu, zupełnie bez sensu.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #4 wysłany: 2012-05-08 12:41 w odpowiedzi na komentarz #3
Hyperion wybrał nowy sprzęt i tego się trzyma. W tym wypadku będzie liczyć się cena a nie parametry. MOS team robi ten port od ponad czterech lat i nic...Dla Hyperionu za późno na zmianę strategii...a która lepsza to się okaże. Patrzę na to jak na biznes, bez idiotycznych emocji w stylu "oni was oszukują, naciągają". Ja mam takie wrażenie, że niebiescy pogodzili się już, że ten rynek nigdy nie przekroczy kilkuset sztuk
a czerwoni jeszcze walczą, choć rozpaczliwie, o trochę więcej...Wszystko to już było omawiane do bólu...szkoda tej dyskusji :-/
-
Radov
Redaktor
-
komentarz #5 wysłany: 2012-05-08 16:09 w odpowiedzi na komentarz #3
@Mariusz
Serio uważasz, że Apple pozwoliłoby Hyperionowi sprzedawać Power Booki z AmigaOSem? A jak wyobrażasz sobie zapewnienie serwisu, który zgodnie z przepisami UE ma być gwarantowany przez 2 lata?
BTW. "dziesiątki razy szybsze" to by znaczyło, że procek tego netbooka szacujesz na jakieś 50-100 MHz, czy to aby nie nazbyt przesadne podejście?...
Jeszcze nic nie wiadomo, a ty już na "błee nie"...
-
Michał Marek
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: 2012-05-08 19:51 w odpowiedzi na komentarz #5
No właśnie . Nic nie wiadomo......... Niby takie "głośne" zapowiedzi ubiegłego roku, a tu zupełna cisza w eterze. Nic. Pustka..... Żadnego potwierdzenia, żadnego screena, nic..... Tak działa firma, która chce wypuścić "cokolwiek" na rynek ? Wg mnie to ewidentna ściema. Taki netbook może i był w mikro-planach, aczkolwiek rzeczywistość, brak faktycznych możliwości na dostosowanie systemu do nowej, zupelnie innej HW platformy pogrzebał te plany. LimeBook to sprzęt o wydajności mniejszej niż byle tablet z "Biedronki" za 250 zł
Takie fakty, niestety........
Tak czy siak, brak jakiejkolwiek informacji dementująej bądź potwierdzającej info dot. netbooka ze strony Hyperionu szalenie źle świadczy o tej firmie. Nie tylko to, zresztą........
-
Radov
Redaktor
-
komentarz #7 wysłany: 2012-05-08 21:05 w odpowiedzi na komentarz #6
Żadnego potwierdzenia, żadnego screena, nic....
Jak Hyperion tak prezentował X1000 to wiele osób też mówiło, że to ściema, sfabrykwoane obrazki, X1000 nigdy się nie pojawi - byłeś wśród nich?
Tak czy siak, brak jakiejkolwiek informacji dementująej bądź potwierdzającej info dot. netbooka ze strony Hyperionu szalenie źle świadczy o tej firmie. Nie tylko to, zresztą..
To już zapomniałeś jak dopiero co Hyperionowi się obrywało, że X1000 została zaprezentowana zbyt wcześnie? że nie były dotrzymywane luźne terminy?
Dochodzimy do ciekawej sytuacji:
- Hyperion pokazuje projekt przed wdrożeniem - ŹLE
- Hyperion nie pokazuje projektu przed wdrożeniem - JESZCZE GORZEJ
Tylko jaki z tego wniosek?
-
ems
Czytelnik
-
komentarz #8 wysłany: 2012-05-08 22:21
Z tego co było słychać to wyświetlacz ma być większy niż 8,9" więc obudowa będzie inna. Pewnie ładniejsza (nowocześniejsza).
-
Ferin
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #9 wysłany: 2012-05-09 00:44
Trzeba przyznać że Hyperion zupełnie nie dba o jakąkolwiek promocje, bo nawet po wypuszczeniu A1X1K nie zapodali (o ile dobrze wiem) żadnego oficjalnego filmu prezentującego ten komputer i system na nim działający, i nie mam na myśli tutaj jakiś fajerwerków w stylu holiłódzkim ale coś innego niż ten film z yt kręcony "kalkulatorem z komuni". Nie wiem dlaczego tak rabią ale pewnie mają swoje powody,
tak czy inaczej ci co mają wiedzieć już wiedzą.
Jeśli chodzi o Aminetbooka to nie oczekuję żadnych rewelacji ale mogli by choć "puścić bąka" dla orientacji - dzieje się coś czy nic. O tyle to frustrujące dla mnie że chciałbym kupić sobie jeden egzemplarz i taka całkowita pustka informacyjna nie pomaga. Chociaż patrząc na to co już zrobili, pomimo że nie idzie za szybko, to raczej jestem spokojny że wcześniej czy później się pokaże.
-
Piotr Ogrodowski
Czytelnik
-
komentarz #10 wysłany: 2012-05-09 13:35 w odpowiedzi na komentarz #3
Oczywiscie, ze bez sensu. Dla mnie, dla Ciebie i dla wielu osob pewnie tez. Ale co z tego? Kto by wtedy kupil te wszystkie samanty x500 skoro mozna za smieszne pieniadze powerbooka kupic? W dodatku bez naklejki, a to jak wiemy nie jest bez znaczenia.
- Discord
-
Online: 6
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
