Jakiś czas temu firma Amiga Inc. dzięki umowie z "diabelskim" Microsoftem rozpoczęła sprzedaż zestawów gier dla komputerów PDA. Fleecy Moss poinformował na AmigaWorld.net, że wiekszość tych zestawów została sprzedana i Amiga ponownie próbuje wynegocjować z Microsoftem możliwość sprzedaży swoich produktów w ich sieci. Na pytanie o ewentualny udział Amigi w projekcie Amizilla Moss odpowiedział, że Amiga w to nie wchodzi, a głównym powodem jest to, że dla systemu AmigaOS 4.1 przewidziano już zupełnie nowe, światowej klasy oprogramowanie do wyświetlania dokumentów HTML.
Dodano: 2003-06-23 00:00, Autor: kb, Kategoria: Wydarzenia, Liczba wyświetleń: 3230
Amiga Inc. zarabia na siebie?
Zobacz podobne newsy:
-
Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #1 wysłany: brak daty
...moze "nowe i swiatowe", jednak javy jak nie bylo tak nie bedzie...
-
Daniel Sternik
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: brak daty
Czyzby ten news sugerowal o IE na AmigaOS4.1?
-
Marcin Juszkiewicz
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: brak daty
C:Type ?
I dlaczego do AmigaOS 4.1 - czyżby 4.0 tuż tuż? (już w 2009 a nie w 2010?)
-
Marcin Dubiel
Czytelnik
-
komentarz #4 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1
jednak javy jak nie bylo tak nie bedzie...
Skad ta informacja? Jesli M$+Amiga+przegladarka ma sie rownac IE (jak miedzy wierszami pewnie mamy wyczytac) to jakos nie znajduje sugestii o braku javy.
-
Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #5 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4
Np. Opera, jest w wersji java i bez. O ile z IE to prawda, to mozliwe ze zrobia bez javy. W koncu html'owi to niepotrzebne, gier online i uzywania czatow i innyvh bajerow Amigowcom "nie potrzeba, poniewaz to dziecinne zabawki" (ehhh).
-
MDW
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: brak daty
Jakis dziwny ten news. W jednym akapicie mamy Amige, Microsoft i nowa (swiatowej klasy) przegladarke HTMLa. Jest sens doszukiwac sie w tym ukrytych tresci?
-
Tomisław Kityński
Redaktor
-
komentarz #7 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4
IE na AOS brzmi niedorzecznie, choć z drugiej strony nie byłby to pierwszy soft from MS dla Amigi. Jeżeli jednak mowa o Javie i MSIE, to szczerze wątpię w taki mariaż, zwłaszcza, że MS pogryzł się z Sunem i wycofuje MS-JVM z nowszych wersji Okienkołzów, co więcej, prowadzi kampanię na rzecz wspaniałego dot-netu i daje wsparcie programistom, którzy "do te pory" używali Javy, a teraz chcielby się zwrócić w stronę jedynie słusznego VBS, C#, JScript czy innych wynalazków, gdzie kod pisze się w komentarzach. A żeby Sun miał tworzyć JVM na Amigę to pierwsze słyszę.
Ale Java to nie wszystko — co z Flashem i Shockwavem? Flash obecnie jest w wersji 6.0, kiedy i czy w ogóle będzie to dostępne na Amidze?...
-
Jacek Piszczek
Czytelnik
-
komentarz #8 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4
Ciekawie byłoby zobaczyć IE działające bez ochrony pamięci
-
Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #9 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #8
Tak jak smiesznie wyglada MorphED 68k w SDK.
PS.
Moze zamiast IE bedzie to cos z produktow jakie oferuje jabłuszko ? Ponoc cos tam sie ruszylo w sprawie przegladarek, warto poszperac po sieci.
-
Jacek Piszczek
Czytelnik
-
komentarz #10 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #9
Niezupełnie rozumiem o co Ci chodzi. MorphED to demo programu na 68k.
Btw. to już pośmiać się z softu M$ tutaj nie można??
-
Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #11 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #10
Oczywiscie ze mozna sie posmiac.
Nawiazywalem do stwierdzenia "braku ochrony pamieci" jako do aluzji na temat pewnego systemu operacyjnego ktory czesto byl "poruszany" w Twoich opiniach
PS.
Przecieű sam jestes wrogiem wszystkiego co dziala na 68k na nowych maszynach, a tu dodany do SDK MorphED 68k i to w dodatku demo))
-
Jacek Piszczek
Czytelnik
-
komentarz #12 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #11
Jakiej aluzji? Od dawna wiadomo, że żaden system, który chciałby być kompatybilny z AmigaOS3.x nie może mieć prawdziwej ochrony pamięci.
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #13 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #5
Albo nie rozrozniasz javy i javascriptu albo zes sie bardzo mocno tego uczepil.
Ja na pEcE nie mam javy i buszuje po wszystkich "totalnie odjechanych" stronach. Na www java jest teraz prawie niespotykana.
Natomiast glosne slowo DHTML jest teraz w modzie (javascript + css budujace interaktywne strony).
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #14 wysłany: brak daty
Ten news to kiepski dowcip. Jakby sie nie wczytywac to tragedia. To ze amiga inc. woli sprzedawac gierki u m$ to pikus.
3.9->4.0 trwa juz bardzo dlugo, wiec na mysl o wielkim przeskoku z 4.0->4.1 rzygać mi sie chce.
Jesli to "swiatowej klasy" oprogramowanie ma byc do HTML to niech se to w dupe wsadza, bo do tego czasu HTML pojdzie do lamusa. Chyba, ze pod HTML autor tych slow rozumie takze przegladarke XHTML/XML supportujaca DOM. Jak nie Amizilla to zostaje Amipera, albo Amifari
Jesli to mialby byc Amiplorer to juz totalna tragedia. Kazdy choc troche rozgarniety webmaster wie jak beznadziejny i zbugowany jest IE. To, ze chodzi pod nim 99% stron pisanych dla niego to nic. Natomiast IE pokazuje poprawnie nie wiecej jak 10% stron, z którymi poradza sobie bardziej zaawasowane Opera7 i Mozilla.
Madrzejsi ode mnie napisali:
jak IE ssie i jak rzadzi O7 i Moz., najlepiej obadac: zestawienie.
-
grxmrx
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #15 wysłany: brak daty
światowej klasy oprogramowanie do wyświetlania dokumentów HTML.
Moim zdaniem chodzi tu o nową wersje IBrowse, bo jak nie o IBrowse to o co?
Widze, że przez zestawienie w jednym newsie Microsoftu i przeglądarki niektórzy skojarzyli od razu z MSIE... Może zamiast samego MSIE Micosoft przeportowałby całe Windows i Office na AmigaOne?)
-
Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #16 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #13
(Tez mam peceta). Masz Jave. Jezeli instalowales windowsa z IE to napewno ja masz, tylko w starszej wersji (zreszta kazdy sie chyba tak instaluje, aby pozniej nie bylo problemow z netem, chyba ze odptaszkujesz podczas instalacji). Czaty i inne tego typu dyrdymaly potrzebuja najnowszej Javy (wirtualnej maszyny javy). Nie chodzi mi o javascript. A czy sie przyczepilem? Pewnie tak...
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #17 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #16
wyplenilem IE z systemu i inne syfy, ktore m$ promocyjnie dorzuca.
A przyczepic to sie ostro przyczepiles, Czaty? To jest glowny powod odmladzania amiprzegladarek i amigaos? buahahaha.
IMHO w tej chwili napisac browser od podstaw to za duzo roboty, zaimplementowac caly DOM na przyzwoitym poziomie to karkolomne zadanie. Mozillowcom zajelo to 3 lata, Operasoftware i team KHTML dodawali support troche ponad rok.
Jak duze sa zespoly amibrowserowych programistow? Pewnie akurat na 4.0final/4.1 bedzie
-
MDW
Czytelnik
-
komentarz #18 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #16
Hmmm... chyba nie do konca tak jest. U mnie razem z winda XP byl IE zainstalowany i Javy nie bylo. Dociagalem ja ze strony Suna. Jako ciekawostke moge powiedziec, ze tak strasznie mi ta Java byla potrzebna, ze dopiero po roku uzywania pieca zauwazylem, ze nie mam Javy
. Widac jak ja tego pieca uzywam/traktuje.
-
Tomisław Kityński
Redaktor
-
komentarz #19 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #18
Z nowymi XP Javy już nie ma. Jak wcześniej pisałem MS pokłócił się z Sunem i MS postanowił się wycofać z dołączania JVM do Windowsów. Szczerze mówiąc bardzo dobrze, bo JVM MS był bardzo "specyficznie" napisany. Co do samej Javy (w postaci appletów) na WWW — tutaj raczej applety są wypierane przez Flash, chociaż idealnie byłoby mieć możliwości Javy plus możliwości Flasha.
Applety są bardziej potrzebne w specjalizowanych zastosowaniach (systemy intranetowe, ew. niektóre banki internetowe), natomiast nie wiele jest sensu w umieszczaniu appletów na "zwykłych" stronach.
Zupełnie inna sprawa z serwletami czy aplikacjami javowymi, ale te pierwsze są uruchamiane na serwerze i nie wymagają zainstalowanej javy na komputerze klienta, drugie z kolei używane są przez tych, którzy takich aplikacji potrzebują.
Taką aplikacją jest np. apache'owy Ant — nie wiem jak mogłem się bez tego obejść wcześniej
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #20 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #19
Mhm. Java ma marginalne znaczenie. Flash na amibrowsery to nie jest taka niesamowicie trudna sprawa. To tylko plugin. Tylko plugin, gdy pomysleć ile trzeba, zeby amibrowsery potrafily sobie poradzic z jakze modnymi dzis pull-down menu na stronach.
-
Jacek Strzelczyk
Czytelnik
-
komentarz #21 wysłany: brak daty
Amizilla fuj !!!.
A ta super przegladarka bedzie SAFARI.
-
Marcin Sokołowski
Czytelnik
-
komentarz #22 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #21
Bedziemy polowac na BUGI ?
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #23 wysłany: brak daty
Właścicielowi tego serwisu chciałem pogratulować tak dużej oglądalności ("Wczoraj nasz serwis odwiedziło 1614 osób").
BTW. Zmienilibyście wreszcie cytat tygodnia.
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #24 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #23
Ravek, poprostu jestesmy boscy i liczymy sie jako 807 odwiedzajacych!
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #25 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #24
Teraz się dziwię, że max. mieli 2305, a nie np. 16113. Widocznie ten licznik im się przekręcał.
-
Tomisław Kityński
Redaktor
-
komentarz #26 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #20
Java ma marginalne znaczenie, Flash (...) to tylko plugin — to nie jest taka niesamowicie trudna sprawa.
Ech, widzę że Twoje pojęcie o technologiach, o których się wypowiadasz jest tak samo zaawansowane jak ich poziom wdrożenia na AmigaOS...
-
Tomisław Kityński
Redaktor
-
komentarz #27 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #25
ROTFL
)) Cóż za dedukcja!
- Discord
-
Online: 8
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
Patu
spazma
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
