Wired News jak co roku przyznało nagrody Vaporware, dla "zapowiadanych i wciąż nieobecnych". Amiga już drugi rok z rzędu gości na tej mało zaszczytnej, niemniej interesującej liście. Kto by przypuszczał, że wciąż o Amidze myśli się w wielkim świecie?
Dodano: 2004-01-20 00:00, Autor: kb, Kategoria: Wydarzenia, Liczba wyświetleń: 4230
Wired News - Vaporware Awards
Tym razem wielkim nieobecnym jest system operacyjny AmigaOS 4.0. System Amigi uplasował się na miejscu dziewiątym. Pierwsze miejsce zajęła gra Half-Life 2. Niemniej ciekawy jest komentarz, który na temat AmigaOS 4.0 napisał sam Nate Downes. Kim jest ten pan? A to już zostawiam czytelnikom do rozpracowania, gdyby były trudności postaram się podać kilka ciekawych faktów.
Zobacz podobne newsy:
-
Discord (online: ) «»
-
Online: 13
a...
Archi-TECH
b...
Cizar
Heng
IMPBot
Janusz82
juen
Laubzega
m...
Marek_B
MDW
spazma
-
MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #1 wysłany: 2004-01-20 23:01
They have resorted to demos of a pre-alpha version running on a Mai reference motherboard, with hopes and dreams of it shipping by the end of the month. They always fail to mention which month.
Cóż. ;>
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2004-01-20 23:20 w odpowiedzi na komentarz #1
...a Mai reference motherboard... Twoje "Coż" to chyba do tego, że to nie były żadne reference motherboard tylko AOne a to nie to samo
))
No, ale jak ktoś nie jest w temacie...
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: 2004-01-20 23:50
Nate Downes jest morphosowcem. Jesli jest morphosowcem to klamie. Zatem nalezy zaprzeczyć wszystkiemu co powiedział. Zatem oto poprawiona, odmorphosowiona wersja:
After four years of no promises and kept schedules (original release date was not June 2001), this is not vapor in the extreme," wrote Anonymous. "They haven't resorted to demos of a pre-alpha version running on any Mai reference motherboard, with hopes and dreams of it shipping by the end of the month. They never fail to mention which month."
-
Skipp
Czytelnik
-
komentarz #4 wysłany: 2004-01-20 23:53
Kim jest ten pan?"
...)Nate Downes, jeden z przedstawicieli Genesi z Florydy(...)"" - za PPA.
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #5 wysłany: 2004-01-21 00:04 w odpowiedzi na komentarz #4
Brawo! Wygrałes koszulkę!
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: 2004-01-21 00:20 w odpowiedzi na komentarz #4
A tą koszulkę dostaniesz za to, że odkryłeś kto stoi za tym "w pięknym stylu" komentarzem!
-
Janusz Tomczak
Czytelnik
-
komentarz #7 wysłany: 2004-01-21 11:02 w odpowiedzi na komentarz #6
...eee tam, tyle lat grono szacownych amigowców i amigantek czekało na, w zasadzie każdy produkt, z poślizgiem rzędu od 1 month do ...., że powinni się byli przyzwycaić. Na mnie osobiście to nie robi wrażenia, tym bardziej że to 9 miejsce a nie 1 czy np. 6, gdzie MacIntoSh to, wydawałoby się, poważna firma...
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #8 wysłany: 2004-01-21 11:40 w odpowiedzi na komentarz #7
Pracownik Genesi zrobił (zupełnie nieświadomie) darmową reklamę Amidze. Myślę, że po opublikowaniu tej listy licznik odwiedzin na www.amiga.com znacznie podskoczył.Poza tym, gdy już system trafi do sprzedaży, będzie można z dumą przyznać, że właśnie klienci dostają jeden z najbardziej oczekiwanych produktów na rynku komputerowym. Nate Downes zgłaszając nominację AmigaOS 4.0 do Vaporware Awards przyczynił się do podniesienia rangi systemu Amigi w światku komputerowym.
-
Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #9 wysłany: 2004-01-21 11:53 w odpowiedzi na komentarz #8
Pracownik Genesi zrobił (zupełnie nieświadomie) darmową reklamę Amidze.A co ma tutaj do rzeczy, ze Nate Downes jest pracownikiem Genesi? Wyrazil swoje zdanie jako prywatna osoba, a to, ze jest pracownikiem Genesi IMO nie ma nic do tego.
Nate Downes zgłaszając nominację AmigaOS 4.0 do Vaporware Awards przyczynił się do podniesienia rangi systemu Amigi w światku komputerowym.To teamowi OS4 nie pozostaje nic innego jak mu podziekowac, oraz reszcie osob, ktore glosowaly na OS4
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #10 wysłany: 2004-01-21 11:56 w odpowiedzi na komentarz #7
...eee tam, tyle lat grono szacownych amigowców i amigantek... No sama nominacja jak przyznaje H-J Frieden im się należy, ale komentarz do niej jest zbiorem "lekko nieścisłych" uwag wyp. przez konkurencję. @Konrad: A co do darmowej reklamy to się zgadzam)
-
Paweł Rogacewicz
Czytelnik
-
komentarz #11 wysłany: 2004-01-21 12:23 w odpowiedzi na komentarz #9
A co ma tutaj do rzeczy, ze Nate Downes jest pracownikiem Genesi? Wyrazil swoje zdanie jako prywatna osoba, a to, ze jest pracownikiem Genesi IMO nie ma nic do tego.
To cos jak niezalezna biografia demiurgicznego bulla gayte$a spolodzona przez obiektywnego i niezaleznego pracownika firmy mikro$oft...
a poza tym, jak mawiaja chinczycy -"niewazne jak, byle nazwiska nie przekrecili" w koncu widac, ze Ainc ma kogos od PR
-
Grzegorz Kraszewski
Czytelnik
-
komentarz #12 wysłany: 2004-01-21 12:40
Amiga już drugi rok z rzędu gości na tej mało zaszczytnej, niemniej interesującej liście.
I należy się z tego cieszyć, bo jak widać jest to jedyny kontekst w jakim jeszcze wspomina się OS4. Nie licząc oczywiście entuzjastycznych komentarzy pana M. Boumy na osnews.com. Kim jest ten pan? A to już zostawiam czytelnikom do rozpracowania.
Kto by przypuszczał, że wciąż o Amidze myśli się w wielkim świecie?
Oczywiście nie jest to istotne w jakim kontekście się myśli, prawda?
Tym razem wielkim nieobecnym jest system operacyjny AmigaOS 4.0.
Wielkim jak wielkim, fakt, że nieobecnym. Ostatnią obietnicą Bena Hermansa była wersja beta na płytach CD po Nowym Roku. Kiedy obiecywana na koniec 2003 roku wersja pełna - Bóg raczy wiedzieć. Redaktor naczelny (i jedyny?) portalu stara się jak widać zastosować w imieniu Hyperionu taktykę reklamową godną bulwarowego dziennika: "nie ważne jak o nas mówią, ważne, żeby mówili dużo". Drugim klasycznym zagraniem pseudodziennikarskim jest "jeżeli nie możesz polemizować z wypowiedzią, zdyskredytuj jej autora". Możemy rzecz jasna z dużym prawdopodobieństwem założyć, że Nate Downes, jako człowiek powiązany z Genesi, jest zwolennikiem MorphOS-a. Nie zmienia to jednak faktów. Bo czyż nie jest prawdą, że AmigaOne jest scalak w scalak identyczna z płytą referencyjną Mai Teron CX? Czyż nie jest prawdą, że pokazano na niej póki co jedynie wersje alpha systemu?
A w kolejnym komentarzu dowiemy się, że ja również, jako osoba powiązana z Genesi, nie jestem obiektywny, w związku z tym, jeżeli mówię o jakichś faktach, to te fakty przestają nimi być, a są jedynie bezpodstawnymi pomówieniami opłaconego człowieka...
-
Paweł Rogacewicz
Czytelnik
-
komentarz #13 wysłany: 2004-01-21 18:24 w odpowiedzi na komentarz #12
"nono, prosze mi tu nie mydlic oczu faktami!"
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #14 wysłany: 2004-01-21 19:20 w odpowiedzi na komentarz #12
No to jeszcze raz za H-J Friedenem: 1. Nie wersja pre-alfa ale także beta (to pre-alfa ma ozn. jakoby byli baaardzo daleko do finiszu), 2.Płyty referencyjne prod. się w ilościach zamykających się dwucyfrową liczbą (skoro AOne nazwano referencyjną to Pegaz też jest referencyjną płytą i to bardziej),
3.Nie podawano do publicznej wiadomości daty premiery OS4 tylko wyrażano nadzieję, że jak wszystko będzie OK to powinien ukazać się w wersji Beta przed końcem 2003.
Od siebie dodałeś, że miała to być wersja pełna. Nieprawda (mówiąc dypl. mijasz się z prawdą ale myślę, że świadomie)-to miała być wer. Beta Pre-Release.
I to są te drobiazgi, które rzucają większy cień niż się należy. Ta wypowiedź
(przedst. Genesi) to nawet nie dylemat tego czy szklanka jest do połowy pełna czy pusta. To świadome wprowadzanie w błąd ew. klientów.
Zresztą w tej konkretnej wojence o AOne/OS4 ma zawsze najwięcej do powiedzenia Genesi i jej przedstawiciele w terenie
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #15 wysłany: 2004-01-21 20:34 w odpowiedzi na komentarz #14
1. Nie wersja pre-alfa ale także beta (to pre-alfa ma ozn. jakoby byli baaardzo daleko do finiszu)
moze byc i beta, te nazwy sa umowne. Moze jak nate zglaszal propozycje to byla jeszcze pre-alpha? bo ile do finiszu zostalo to naprawde nie sposob powiedziec.
(skoro AOne nazwano referencyjną to Pegaz też jest referencyjną płytą i to bardziej)
no to Pegasos tez jest Amigą i to bardziej!
a tak serio to pegasos jest sporym re-designem tej "amigowej" plyty. Ale pegII płytą MAI już chyba nie nazwiesz?
Z drugiej strony golym okiem nie odroznisz plyty referencyjnej od A1 (chyba, ze po nalepce).
3.Nie podawano do publicznej wiadomości daty premiery OS4 tylko wyrażano nadzieję, że jak wszystko będzie OK to powinien ukazać się w wersji Beta przed końcem 2003.
byla to "nadzieja do publicznej wiadomosci" terminow bylo juz wiele, rozne gwiazdki (zaraz po release a1), jakies targi, ostatnia gwiazdka miala przyniesc bete, potem mialo byc zaraz na poczatku stycznia. Widac czlowiek juz sie uodparnia i zaczyna ignorowac kolejne "terminy"
I to są te drobiazgi, które rzucają większy cień niż się należy.
Faktycznie wypowiedź z kazdej strony maxymalnie dokopuje. Ale produktowi, który drugi rok z rzędu figuruje na liscie vapourware to sie chyba nalezy
Zresztą w tej konkretnej wojence o AOne/OS4 ma zawsze najwięcej do powiedzenia Genesi i jej przedstawiciele w terenie
Moge pocytowac nieprzedstawicieli...
I am really tired of this. Ordered A1 in 2002, got it in 2003 and still waiting for OS4. (...) I ordered the first time you could and the OS was promised within a few months after receiving the board.
-
Grzegorz Kraszewski
Czytelnik
-
komentarz #16 wysłany: 2004-01-21 21:17 w odpowiedzi na komentarz #14
2. Płyty referencyjne prod. się w ilościach zamykających się dwucyfrową liczbą
A gdzie to wyczytałeś? Moim zdaniem płyta referencyjna to płyta z reguły produkowana przez producenta procesora/chipsetu pokazująca jak zdaniem producenta powinno się stosować ich produkty. A o ilości nie ma tu mowy. Na przykład karty graficzne uważane za referencyjne dla danego chipsetu graficznego są produkowane w setkach tysięcy jeśli nie milionach.
(skoro AOne nazwano referencyjną to Pegaz też jest referencyjną płytą i to bardziej)
Wcale. Pegaz 1 nie był produkowany przez Mai Logic. Podobnie Pegaz 2 nie jest płytą referencyjną, bo nie jest produkowany przez Marvella.
Od siebie dodałeś, że miała to być wersja pełna. Nieprawda (mówiąc dypl. mijasz się z prawdą ale myślę, że świadomie)-to miała być wer. Beta Pre-Release.
Wiem co powiedziałem. W zapowiedziach Hyperionu z przełomu 2002/2003 miała to być wersja pełna. Potem się dopiero wykręcili.
To świadome wprowadzanie w błąd ew. klientów.
W błąd? W błąd to klientów regularnie wprowadza Hyperion...
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #17 wysłany: 2004-01-21 22:01
Hej Panowie, na Boga czy Wy w ogóle nie widzicie nic niestosownego, że komentarz do nominacji czytelników portalu napisał pracownik konkurencji? Brak obiektywizmu aż wisi w powietrzu. Jestem po prostu przeciwny wtrącaniu się w nieswoje sprawy. Jeśli ktoś skrytykuje Genesi/Peg/Mos to niech się wypowiadają. A tak na marginesie każdej wypowiedzi Friedenów towarzyszy napis "when its done" I co w tym złego? Nie rozumiem czemu ktoś kto na OS4 nie czeka wciąż wypomina opóźnienia. BTW jazdy na temat Peg/Mos ze strony niekt. zwolenników OS4 też mi nie odpowiadają. Wszystko do kupy razem wzięte to brak elementarnej kultury.
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #18 wysłany: 2004-01-21 22:41 w odpowiedzi na komentarz #17
Hej Panowie, na Boga czy Wy w ogóle nie widzicie nic niestosownego, że komentarz do nominacji czytelników portalu napisał pracownik konkurencji?Nie jestem pracownikiem konkurencji, a pomimo tego zgadzam się z komentarzem. Udowadnianie, że taki ranking może wyjść na dobre OS4 jest jak bełkot pani rzecznik NFZ ostatnimi czasy, że sytuacja pacjentów w Polsce się poprawia. To i to jest albo skrajną głupotą, albo wyrachowanym kłamstwem, co z resztą na jedno wychodzi.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #19 wysłany: 2004-01-21 22:56 w odpowiedzi na komentarz #18
...zgadzam się z komentarzem... Wszystkim wolno komentować, tylko nie każdemu wypada. Pracownikowi Genesi nie wypada. Brak komentarza twórcy OS4 jest brakiem staranności. Jak byś się czuł gdyby Twoją pracę skrytykowano i nie pozwolono się wytłumaczyć a do głosu dopuszczonoby konkurencję, która nagięłaby lekko fakty?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #20 wysłany: 2004-01-21 23:06 w odpowiedzi na komentarz #18
...jest jak bełkot...wyrachowanym kłamstwem... Wystarczy, że napiszesz: nie zgadzam się, nie masz racji, to jest nieprawda itp. Bo za chwilę na "bełkot" i "kłamstwo" ktoś odpowie ostrzej i zaczną się dłuuugie komentarze. Oglądałeś Bad Boys II? Jak masz kłopoty z emocjami to wypuszczając powietrze powiedz WHOOSAAAAAAAA!))
-
Konrad Mruk
Czytelnik
-
komentarz #21 wysłany: 2004-01-22 02:13
za rok dostaniemy Kryształową Kulę za najbardziej wyczekiwany produkt we Wszechświecie : P
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #22 wysłany: 2004-01-22 08:43 w odpowiedzi na komentarz #20
Wystarczy, że napiszesz: nie zgadzam się, nie masz racji
Dlaczego? Czytam tu straszne bzdury produkowane przez "kierownictwo" portalu. Do czasu gdy mi zabiorą konto, mogę komentować.
nieprawda
Wystarczy przeczytać po kolei wiadomości na PPA, ACP i tutaj żeby się przekonać, że prawda lub nieprawda to pojęcia bardzo względne. Ja wolę posłużyć się subiektywnym i dosadnym: bełkot.
ktoś odpowie ostrzej i zaczną się dłuuugie komentarze
Nie po to tak napisałem, żeby wywołać lawinę postów.
Oglądałeś Bad Boys II?
Nie. I hip-hopu nie słucham. Jestem mało ziomalowy.
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #23 wysłany: 2004-01-22 08:45 w odpowiedzi na komentarz #21
za rok dostaniemy Kryształową Kulę za najbardziej wyczekiwany produkt we Wszechświecie : PNic z tego, Duke Nukem Forever jest nie do pobicia. Chociaż... podobno dla Hyperionu nie ma rzeczy niemożliwych
.
-
MDW
Czytelnik
-
komentarz #24 wysłany: 2004-01-22 10:38 w odpowiedzi na komentarz #22
Nie. I hip-hopu nie słucham. Jestem mało ziomalowy.
Hehehehe - "ziomalowy".
-
Skipp
Czytelnik
-
komentarz #25 wysłany: 2004-01-22 10:43 w odpowiedzi na komentarz #22
Nie. I hip-hopu nie słucham. Jestem mało ziomalowy.Fei, musisz iść na kurs
) Oto pierwsza lekcja: Ziomals Attack - Hip Hop Rulez, a to druga: Polski HH. Endżoj ELO ELO WESTCOAST WESTCOAST!
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #26 wysłany: 2004-01-22 13:59 w odpowiedzi na komentarz #17
Wy w ogóle nie widzicie nic niestosownego, że komentarz do nominacji czytelników portalu napisał pracownik konkurencji?
Drazni cie tresc wypowiedzi czy diabelska morphosowosc wypowiadajacego sie?
Sadze, ze moge pod tym komentarzem zebrac 1000 podpisow zwolennikow os4 (bo chyba tyle tych a1 sprzedano, nie?
Tworcy OS4 mogli sie bronic, mieli na to caly rok, a moze i dwa. Totalnie skopali sprawe to maja co sobie nawarzyli.
Chcialbys pod ta nominacja za opowiadanie bajkowych terminow zobaczyc wypowiedz hermansa czy fleecego mowiacego, ze to nie prawda i obiecujacego, ze OS4 juz niedlugo bedzie? A może naiwną wypowiedz usera "Tak tak, wiem, ze przekladaja mi terminy juz 2 lata, sa bez kasy i wogole, ale ja jestem amigowcem i nadal wierze w ta firme". To by byl totalny samobój
-
Grzegorz Kraszewski
Czytelnik
-
komentarz #27 wysłany: 2004-01-22 15:36 w odpowiedzi na komentarz #17
No i popatrz jak się zachowujesz. W komentarzu 14 próbujesz argumentować, niestety w komentarzach 15 i 16 pojawiają się oparte na faktach i rzeczowe kontrargumenty. Wtedy w komentarzu 17 co robisz?
- odwołujesz się do Boga,
- stwierdzasz, że "komentarz do nominacji jest niestosowny",
- zarzucasz "brak obiektywizmu",
- stwierdzasz, że "autor komentarza wtrąca się w nie swoje sprawy",
- usiłujesz wmówić, że w kolejnych obsuwach i niedotrzymywaniu terminów przez Hyperion nie ma nic złego.
Jak można nazwać to "wszystko do kupy wzięte"? Pozostawiam to do rozpracowania czytelnikom. Tak właśnie kończą się próby dyskusji ze zwolennikami OS4.
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #28 wysłany: 2004-01-22 16:06 w odpowiedzi na komentarz #27
ale przeciez morphosowiec nie moze miec racji! ani komentujac wsypy temu os4, ani robiac testy a1. poprostu jestesmy zli do szpiku kosci i to wszystko nasze wymysly!
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #29 wysłany: 2004-01-22 16:47 w odpowiedzi na komentarz #22
...Jestem mało ziomalowy..... Miałem na myśli sposób w filmie na wyładowanie agresji a co ma do tego Hip-Hop. Jesteś nie tylko mało ziomalowy ale też bardzo nerwowy.
-
Konrad Mruk
Czytelnik
-
komentarz #30 wysłany: 2004-01-22 16:51 w odpowiedzi na komentarz #27
ktoś kiedyś powiedział, że dyskutowanie z bzdurą niepotrzebnie ją nobilituje
czasem więc lepiej rękawicy nie podnosić, bo się można pobrudzić
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #31 wysłany: 2004-01-22 17:00 w odpowiedzi na komentarz #28
ale przeciez morphosowiec nie moze miec racji! ani komentujac wsypy temu os4, ani robiac testy a1. poprostu jestesmy zli do szpiku kosci i to wszystko nasze wymysly! Nie Panowie Mosowcy nie jesteście źli do szpiku kości, po prostu tak bardzo przeszkadza Wam fakt powstawania OS4, że nie potraficie tego ukryć. Wielu z Was na okrągło powtarza plotki na temat OS4 i mimo dementowania ich i wytykania nieprawdy dalej je opowiadacie tak jakby się nic nie zmieniło. Pytanie po co wciąż wypowiadacie się na temat produktu, który Was nie interesuje pozostaje aktualne. Mnie interesuje OS4 i na temat Mosa się nie wypowiadam.
-
MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #32 wysłany: 2004-01-22 17:10 w odpowiedzi na komentarz #31
Pytanie po co wciąż wypowiadacie się na temat produktu, który Was nie interesuje
A kto "Wam" powiedział że "Nas" ten system nie interesuje? Interesuje, a jakże. Ale to nie oznacza jednocześnie że musimy na niego "czekać", a ostatecznie go "kupić" czy też "używać".
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #33 wysłany: 2004-01-22 17:17 w odpowiedzi na komentarz #31
<cite>ale przeciez morphosowiec nie moze miec racji! ani komentujac wsypy temu os4, ani robiac testy a1. poprostu jestesmy zli do szpiku kosci i to wszystko nasze wymysly!</cite>
<p align="justify"></p>
Nie Panowie Mosowcy nie jesteście źli do szpiku kości, po prostu tak bardzo przeszkadza Wam fakt powstawania OS4, że nie potraficie tego ukryć. Wielu z Was
na okrągło powtarza plotki na temat OS4 i mimo dementowania ich i wytykania nieprawdy dalej je opowiadacie tak jakby się nic nie zmieniło. Pytanie po co wciąż wypowiadacie się na temat produktu, który Was nie interesuje pozostaje aktualne. Mnie interesuje OS4 i na temat Mosa się nie wypowiadam.
A każdy z krytykujących fantastyczna i swietlaną przyszłość AOne i AOS 4.0 jest Żydem z masońskimi zapędami i o zgrozo w dodatku cyklistą...
Spiskujemy i uprawiamy dywersję przez co Wasz system ma wszystkie obsuwy i błędy...
THX.
jak cytując redaktora naczelnego tego portalu "słysze jak piszą" te madrości, to mi jako zywo przed oczyma stoi "Ministerstwo Dziwnych Kroków" z Monty Pythonów
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #34 wysłany: 2004-01-22 17:23 w odpowiedzi na komentarz #31
aha, czyli os4 juz zostal wydany, a wszelkie opoznienia i niedotrzymane terminy to plotki morphosowcow?
okej, jak ten komentarz nie pasuje to moze byc np. z interii.
AmigaOS 4.0 - Amigowcy czekają na nowy system od roku 1997, kiedy zapowiedział go Jim Collas. Miał się już "na pewno" pojawić w czerwcu 2001, ale data premiery jest przesuwana rokrocznie. Co roku opowiada się też o wspaniałych mozliwościach - a nowego systemu jak nie ma tak nie ma
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #35 wysłany: 2004-01-22 17:27 w odpowiedzi na komentarz #33
A każdy z krytykujących fantastyczna i swietlaną przyszłość AOne i AOS 4.0 jest Żydem z masońskimi zapędami i o zgrozo w dodatku cyklistą... To Ty powiedziałeś. Ja tak nie myślę. Spiskujemy i uprawiamy dywersję przez co Wasz system ma wszystkie obsuwy i błędy... Nie, przez to dezinformujecie ew. nabywców.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #36 wysłany: 2004-01-22 17:47 w odpowiedzi na komentarz #32
<b>Pytanie po co wciąż wypowiadacie się na temat produktu, który Was nie interesuje</b><br><br>A kto "Wam" powiedział że "Nas" ten system nie interesuje? Interesuje, a jakże. Ale to nie oznacza jednocześnie że musimy na niego "czekać", a ostatecznie go "kupić" czy też "używać". Trudno mi się zwracać do każdego z osobna. Część już ma Peg. Tym bardziej, że osobiście nikogo nie znam. Jeszcze raz napiszę: Niezadowolonym z obsuwów OS4 można być (jeśli się jest nim zainteresowanym) ale jeżli ktoś już postawił na Peg/Mos to po co mąci? Każda odpowiedź Hyperionu jest kwestionowana. Wg. niektórych tylko Genesi i ludzie z nim związani mają rację. Jak Genesi mówi A to sa tacy co nie starają się nawet sprawdzić co mówi Hyperion. Nawet Frieden przyznał, że nominacja im się należy ale komentarz do niej pracownika Genesi jest delikatnie mówiąc zbiorem nieścisłości Można by z niego (komentarza) wywnioskować, że OS4 jest wyjątkowo mglistym projektem, raczej pachnącym tym, że się nie ukaże.(Polecam zajrzeć na forum amigaworld.net. Tam H-J Frieden dokładnie odpowiada na każde zdanie komentarza. Wyjaśnia niuanse językowe, których użył prac Genesi, a które tworzą wspomniany klimat).
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #37 wysłany: 2004-01-22 18:03 w odpowiedzi na komentarz #36
Wyjaśnia niuanse językowe, których użył prac Genesi, a które tworzą wspomniany klimat).
No właśnie. tam Genesi uprawia niuanse jezykowe, a tu Sz. P. Rednacz. Bielski, dodając do tego naprawde dużą dozę montypythonowskiego absurdu...
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #38 wysłany: 2004-01-22 18:03 w odpowiedzi na komentarz #29
Jesteś nie tylko mało ziomalowy ale też bardzo nerwowy.Dlatego, że nazwałem bzdury njusowe bzdurami? Psychologię chyba studiowałeś w ESKK. Z resztą, dlaczego w ogóle dyskutuję z tchórzem, który nie potrafi się podpisać pod swoimi opiniami? EOT
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #39 wysłany: 2004-01-22 18:05 w odpowiedzi na komentarz #34
aha, czyli os4 juz zostal wydany, a wszelkie opoznienia i niedotrzymane terminy to plotki morphosowcow?
okej, jak ten komentarz nie pasuje to moze byc np. z interii.
<i>AmigaOS 4.0 - Amigowcy czekają na nowy system od roku 1997, kiedy zapowiedział go Jim Collas. Miał się już "na pewno" pojawić w czerwcu 2001, ale data premiery jest przesuwana rokrocznie. Co roku opowiada się też o wspaniałych mozliwościach - a nowego systemu jak nie ma tak nie ma</i>
A to Hyperion już w 1997 roku obiecywał OS4? Nie, tego już zapomniano napisać.
Powiem Wam co myślę o tych niby terminach.
Hyperion nie oznajmiał daty premiery (when its done-nie znacie tego), przecieki jakie wypuszczano do portali miały na celu przytrzymać społeczność amigową i utrzymać zainteresowanie aby było po 2-3 latach w ogóle dla kogo wypuszczać system. Od jakiegoś pół roku system jest już jednak bliski ukończenia ale pojawiły się trudności (naturalne przy takich projektach). Reasumując termin 2001-2002 to świadoma ściemka a 2003-2004 mozolne kończenie systemu.
Ale to tylko moje spekulacje.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #40 wysłany: 2004-01-22 18:07 w odpowiedzi na komentarz #38
<cite>Jesteś nie tylko mało ziomalowy ale też bardzo nerwowy.</cite> <p align="justify">Dlatego, że nazwałem bzdury njusowe bzdurami? Psychologię chyba studiowałeś w ESKK. Z resztą, dlaczego w ogóle dyskutuję z tchórzem, który nie potrafi się podpisać pod swoimi opiniami? EOT</p> Dlaczego uważasz, że nie potrafię się podpisać?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #41 wysłany: 2004-01-22 18:09 w odpowiedzi na komentarz #37
<cite>Wyjaśnia niuanse językowe, których użył prac Genesi, a które tworzą wspomniany klimat).</cite> <br> <br> <br/> <br> No właśnie. tam Genesi uprawia niuanse jezykowe, a tu Sz. P. Rednacz. Bielski, dodając do tego naprawde dużą dozę montypythonowskiego absurdu... Ale ja nie pochwalam żadnego dodawania....mówię za siebie.
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #42 wysłany: 2004-01-22 18:11 w odpowiedzi na komentarz #39
<citeReasumując termin 2001-2002 to świadoma ściemka a 2003-2004 mozolne kończenie systemu.
Ale to tylko moje spekulacje.
Tja...
Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść krowę - bardzo źle...
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #43 wysłany: 2004-01-22 18:14 w odpowiedzi na komentarz #42
<citeReasumując termin 2001-2002 to świadoma ściemka a 2003-2004 mozolne kończenie systemu. <br> Ale to tylko moje spekulacje.</cite> <br> <br> <br/> <br> Tja... <br> <br/> <br> Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść krowę - bardzo źle... Nie rozumiem, mógłbyś rozwinąć?
-
Grzegorz Kraszewski
Czytelnik
-
komentarz #44 wysłany: 2004-01-22 18:15 w odpowiedzi na komentarz #39
Hyperion nie oznajmiał daty premiery (when its done -nie znacie tego), przecieki jakie wypuszczano do portali miały na celu przytrzymać społeczność amigową i utrzymać zainteresowanie aby było po 2-3 latach w ogóle dla kogo wypuszczać system. Od jakiegoś pół roku system jest już jednak bliski ukończenia ale pojawiły się trudności (naturalne przy takich projektach). Reasumując termin 2001-2002 to świadoma ściemka a 2003-2004 mozolne kończenie systemu.
Czyli potwierdzasz, to o czym mówiłem - Hyperion świadomie wprowadzał (i nadal wprowadza) swoich klientów w błąd. Robi się to po to, żeby podtrzymać wiarę naiwnych. Amiga OS4 rulez...
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #45 wysłany: 2004-01-22 18:17 w odpowiedzi na komentarz #43
<cite><citeReasumując termin 2001-2002 to świadoma ściemka a 2003-2004 mozolne kończenie systemu.
<br>
Ale to tylko moje spekulacje.</cite>
<br>
<br>
<br/>
<br>
Tja...
<br>
<br/>
<br>
Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść krowę - bardzo źle...</cite>
<p align="justify"></p>
Nie rozumiem, mógłbyś rozwinąć?
Jak nasi przeinaczają i swiadomie wprowadzają w błąd - dobrze
Konkurencja pokazuje ze sciemniają - źle...
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #46 wysłany: 2004-01-22 18:20 w odpowiedzi na komentarz #44
<cite>Hyperion nie oznajmiał daty premiery (when its done -nie znacie tego), przecieki jakie wypuszczano do portali <b>miały na celu przytrzymać społeczność amigową i utrzymać zainteresowanie</b> aby było po 2-3 latach w ogóle dla kogo wypuszczać system. Od jakiegoś pół roku system jest już jednak bliski ukończenia ale pojawiły się trudności (naturalne przy takich projektach). Reasumując termin 2001-2002 to <b>świadoma ściemka</b> a 2003-2004 mozolne kończenie systemu.</cite><br><br> Czyli potwierdzasz, to o czym mówiłem - Hyperion świadomie wprowadzał (i nadal wprowadza) swoich klientów w błąd. Robi się to po to, żeby podtrzymać wiarę naiwnych. Amiga OS4 rulez... Myślę, że wprowadzał ale teraz to już są blisko. Zresztą H-J Frieden sam oznajmił, że teraz przygotowują pre-release CD. Trudno byłoby się z tych słów wywinąć.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #47 wysłany: 2004-01-22 18:23 w odpowiedzi na komentarz #45
Jak nasi przeinaczają i swiadomie wprowadzają w błąd - dobrze <br> <br/> <br> Konkurencja pokazuje ze sciemniają - źle... Proszę przeczytaj moje wcześniejsze uwagi. ŻADNE wycieczki w stos. do konkurencji nie są w porządku. Nie pochwalam takich ataków. Wypowiadam się za siebie a nie za innych zwolenników OS4.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #48 wysłany: 2004-01-22 18:29 w odpowiedzi na komentarz #38
<cite>Jesteś nie tylko mało ziomalowy ale też bardzo nerwowy.</cite> <p align="justify">Dlatego, że nazwałem bzdury njusowe bzdurami? Psychologię chyba studiowałeś w ESKK. Z resztą, dlaczego w ogóle dyskutuję z tchórzem, który nie potrafi się podpisać pod swoimi opiniami? EOT</p> Aaaaaa teraz się domyślam co miałeś na myśli. Widocznie całą swoją wiedzę zdobyłeś na kursach ESKK skoro nie starcza Ci wyobraźni żeby zrozumieć, że naprawdę się tak nazywam. Twoja złośliwość jest mało przyjemna więc i ja przestałem się hamować
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #49 wysłany: 2004-01-22 18:51 w odpowiedzi na komentarz #48
naprawdę się tak nazywamTego się nie spodziewałem, przepraszam za tchórza.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #50 wysłany: 2004-01-22 18:59 w odpowiedzi na komentarz #49
<cite>naprawdę się tak nazywam</cite> <p align="justify">Tego się nie spodziewałem, przepraszam za tchórza.</p> OK. Nie ma sprawy.
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #51 wysłany: 2004-01-22 19:25 w odpowiedzi na komentarz #48
Widocznie całą swoją wiedzę zdobyłeś na kursach ESKK skoro nie starcza Ci wyobraźni żeby zrozumieć, że naprawdę się tak nazywam.To jeszcze nic, opowiem Ci lepszą historię, na temat Pana Kowalskiego, który swego czasu próbował dyskutować z Grzegorzem Juraszkiem i jego fan klubem na tym portalu. Tak się nieszczęśliwie dla Pana Kowalskiego złożyło, że miał inne poglądy na temat Amigi niż Grzegorz Juraszek. Nieszczęściem dla niego było również to, że swoje poglądy potrafił logicznie uzasadnić, zbijając niejednokrotnie z pantałyku swoich ideologicznych przeciwników.
Był niewątpliwie niewygodnym partnerem do dyskusji. Odpierając jego argumenty należało wynajdywać jakieś logiczne kontrargumenty, co zdecydowanie nie pasowało jego oponentom, dla których najlepszych rywalem do dyskusji jest Pan Drozd. O tak, z Panem Drozem to się można wykazać. Z Panem Kowalskim to się niestety nie udawało.
Nie wiem dokładnie kto, ale ktoś z otoczenia kanału #amisia wpadł na genialny w swej prostocie pomysł, że skoro nie można "załatwić" Pana Kowalskiego w normalnej dyskusji, to należy go zdyskredytować.
I tu dochodzimy do zarzutu "tchórzostwa", który postawił Ci przed chwilą Grzegorz Juraszek. Nie inaczej było w przypadku Pan Kowalskiego, któremu publicznie wmówiono, że nie istnieje, zaś jego komentarze wpisuje właściciel tego portalu, czyli ja. Teorie podchwyciło wiele osób, chętnie się pod nią podpisując.
Nie wiedzieli tylko o jednym. Poprosiłem Tomisława, żeby dorobił sprawdzanie w portalu numeru IP, z którego logują się poszczególni komentujący. W ten oto prosty sposób udało nam się ustalić nie tylko z jakiego miasta pochodzi pan Kowalski (nie jest to Warszawa), ale nawet z jakiej ulicy. Informację zatrzymaliśmy dla siebie, obserwując żenujący spektakl wielu aktorów, w którym nadal usiłowano wmówić Panu Kowalskiego, że nie istnieje, i że to ja wpisuje jego komentarze.
Pan Kowalski po jakimś czasie dał sobie spokój i chyba całkowicie przestał pisywać komentarze na tym portalu zaś jego adwersarze odnotowali na swoim koncie kolejne ideologiczne zwycięstwo...
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #52 wysłany: 2004-01-22 19:48 w odpowiedzi na komentarz #49
Tego się nie spodziewałem, przepraszam za tchórza.Kolejne przepraszam. Ile to ja dni temu o tym przepraszaniu pisałem? Pięć, sześć? Może pora jakąś statystykę przeprosin zrobić i obok liczby odwiedzających wyświetlać?
-
Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #53 wysłany: 2004-01-22 19:51 w odpowiedzi na komentarz #46
Myślę, że wprowadzał ale teraz to już są blisko.Wprowadzal swiadomie w blad, ale teraz juz nie wprowadza to juz jest cacy?
Zresztą H-J Frieden sam oznajmił, że teraz przygotowują pre-release CD. Trudno byłoby się z tych słów wywinąć.Ty chyba nie wiesz z jakich oswiadczen potrafia sie ludzie wywinac
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #54 wysłany: 2004-01-22 20:15 w odpowiedzi na komentarz #51
To jeszcze nic, opowiem Ci lepszą historię.... Zagrzałeś mnie do walki
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #55 wysłany: 2004-01-22 20:26 w odpowiedzi na komentarz #53
Wprowadzal swiadomie w blad, ale teraz juz nie wprowadza to juz jest cacy? Nie napisałem, że jest cacy. Robili to po to by mieć jakiekolwiek szanse na wypuszczenie OS4. Wtedy to nie było specjalnie naganne ale teraz gdy masę osób kupiło AOne (nie dla Linuxa) a Hyp. nie wypuściłby systemu też bardzo bym ich skrytykował.
-
Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #56 wysłany: 2004-01-22 20:39 w odpowiedzi na komentarz #55
Nie napisałem, że jest cacy. Robili to po to by mieć jakiekolwiek szanse na wypuszczenie OS4. Wtedy to nie było specjalnie naganne ale teraz gdy masę osób kupiło AOne (nie dla Linuxa) a Hyp. nie wypuściłby systemu też bardzo bym ich skrytykował.Nie bylo specjalnie naganne? Sorry, ale mamy chyba jakies kryteria oceny co jest naganne, a co nie. Bardzo wiele osob kupilo AOne, bo mieli obiecane, ze juz za chwile bedzie dostepny OS4. I co? I nic. Siedza i uzwaja Linuxa, badz plyty leza w kacie i czekaja na lepsze czasy. I nie jest to maly obsuw, ktory sie moze zdazy kazdemu, ale duuzy. Dla mnie to bylo swiadomo wprowadzenie klientow w blad, aby umozliwic Eyetechowi sprzedarz plyt i powstrzymac klientow przed odejsciem do konkurencji, bo juz za chwile beda mieli produkt stawiajacy czola konkurencji. Jak sie okazalo po dlugim czekaniu produktu ciagle nie maja.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #57 wysłany: 2004-01-22 20:45 w odpowiedzi na komentarz #56
Nie bylo specjalnie naganne? Sorry, ale.. Wtedy tzn. okres przed wypuszczeniem AOne.
-
Jacek Rzeuski
Czytelnik
-
komentarz #58 wysłany: 2004-01-22 22:11 w odpowiedzi na komentarz #46
Myślę, że <b> wprowadzał </b> ale teraz to już są blisko.Niewątpliwie są coraz bliżej, ale jak blisko, to chyba oni sami nawet nie wiedzą. Sam to zresztą zauważyłeś pisząc o wystąpieniu nieprzewidzianych trudności. Gdybyś zdał sobie nieco trudu, to byś dostrzegł, że byli ludzie (min. ja), którzy te problemy przewidzieli wiele miesięcy temu, ale zostali wyśmiani (na tym portalu).
Zresztą H-J Frieden sam oznajmił, że teraz przygotowują pre-release CD. Trudno byłoby się z tych słów wywinąć.
Na razie to wywijanie się idzie im świetnie. Miała być Gwiazdka, ale pod chonkę nikt OS4 nie znalazł. Trzeba było to jakoś uzasadnić, no to puszczono informację, że nie będzie na FTP tylko na płytach a te trzeba najpierw wytłoczyć. Kiedy? Słyszałem coś o drugiej połowie stycznia. Styczeń już nam się kończy i tylko czekać kiedy ogłoszą następne usprawiedliwienie obsuwy.Jest jednak pewien szkopuł. Rok czy dwa temu temu ogłoszanie opóźnienia o kolejnych kilka miesięcy spotykało się ze zrozumieniem oczekujących. Po pierwszych pokazach wersji alfa (notabene uważam, że wymuszonych krokami Genesi) miesiące musiały zostać zastąpione tygodniami. Pytanie więc kiedy dojdą do ściany i będą musieli wyłożyć kawę na ławę. Wówczas będą po prostu musieli wydać userom system w takim stanie w jakim będzie, bo inaczej ludzie po prostu przestaną czekać.
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #59 wysłany: 2004-01-22 22:40 w odpowiedzi na komentarz #58
Gdybyś zdał sobie nieco trudu, to byś dostrzegł, że byli ludzie (min. ja), którzy te problemy przewidzieli wiele miesięcy temu, ale zostali wyśmiani (na tym portalu).Sęk w tym, że Ty Jacek przewidziałeś i opisałeś nieistniejące problemy. A poza tym nikt się z Ciebie nie śmiał - nie przesadzaj.
No dobrze, przyznam się, trochę się w duchu z Ciebie śmiałem, jak stwierdziłeś, że nikt w Polsce nie kupi A1.
Jest jednak pewien szkopuł. Rok czy dwa temu temu ogłoszanie opóźnienia o kolejnych kilka miesięcy spotykało się ze zrozumieniem oczekujących.
Dokończ swoją wypowiedź, bo się jakby urwała. Rok czy dwa temu opóźnienia spotykały się ze zrozumieniem, a teraz...?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #60 wysłany: 2004-01-22 23:00 w odpowiedzi na komentarz #58
Gdybyś zdał sobie nieco trudu, to byś dostrzegł, że byli ludzie (min. ja), którzy te problemy przewidzieli wiele miesięcy temu, ale zostali wyśmiani (na tym portalu). Przepraszam ale po co miałbym zadawać sobie taki trud, ja nikogo nie wyśmiewałem. ...Wówczas będą po prostu musieli wydać userom system w takim stanie w jakim będzie, bo inaczej ludzie po prostu przestaną czekać. Tylko po co zabierają w tej sprawie głos ludzie, którzy już nie czekają? I na koniec jeszcze jedna uwaga, to że czekam na OS4 nie oznacza, że od razu trzeba mnie obarczać winą za kłótnie z innymi zwolennikami OS4. Ja nie jestem odpowiedzialny za grzechy innych fanów OS4. Niektórzy postępują w myśl- lubi OS4 to trzeba go bić!
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #61 wysłany: 2004-01-22 23:22 w odpowiedzi na komentarz #51
To jeszcze nic, opowiem Ci lepszą historię, na temat Pana Kowalskiego, który swego czasu próbował dyskutować z Grzegorzem Juraszkiem i jego fan klubem na tym portalu. Tak się nieszczęśliwie dla Pana Kowalskiego złożyło, że miał inne poglądy na temat Amigi niż Grzegorz Juraszek. Nieszczęściem dla niego było również to, że swoje poglądy potrafił logicznie uzasadnić, zbijając niejednokrotnie z pantałyku swoich ideologicznych przeciwników.
Tak się złożyło, że przez ponad rok nie komentowałem na tym portalu żadnych dyskusji. Było to mniej więcej w czasie gościnnych występów tutaj Kowalskiego. Nie przypominam też sobie, żebym kiedykolwiek wypowiadał się tutaj na temat jego istnienia lub nie. Oczywiście nikt tego nie sprawdzi, bo portal nie ma wyszukiwarki i możesz pisać dowolne oszczerstwa. Może, wzorem Śmietany, napiszesz coś o klonach, skoro już posłużyłeś się słowem "fanklub"?
Nie wiem dokładnie kto, ale ktoś z otoczenia kanału #amisia wpadł na genialny w swej prostocie pomysł, że skoro nie można "załatwić" Pana Kowalskiego w normalnej dyskusji, to należy go zdyskredytować.
Nie wiesz kto, co za pech... Żebyś przypadkiem nie zaczął sugerować - nie ja. Istnienie (lub nie) pana Kowalskiego zupełnie mnie nie interesuje. Nie przypominam sobie, żebym z nim dyskutował.
Informację zatrzymaliśmy dla siebie
Po pierwsze - ja wiem o logowaniu na IP. Po drugie - skoro zatrzymałeś informację dla siebie, nie jest ona wiarygodna.
Pan Kowalski po jakimś czasie dał sobie spokój i chyba całkowicie przestał pisywać komentarze na tym portalu zaś jego adwersarze odnotowali na swoim koncie kolejne ideologiczne zwycięstwo...I co ja mam z tym wspólnego? A może, znowu wzorem Śmietany (chyba macie ze sobą coś wspólnego), będziesz mnie i innych wrzucał do tego samego worka z napisem "klony Feia" i przypisywał wszystkie nieszczęścia świata? Już jeden taki facet był, tylko zamiast kiepskim redaktorem był kiepskim malarzem.
I jeszcze jedno - ja kolegę Przemysława (Przemka) przeprosiłem, on się nie obraził (plus dla niego, widocznie nie jest zacięty). Natomiast ty drążysz temat, którego już nie ma. Jesteś zerem, jak to powiedział jeden polityk.
-
MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #62 wysłany: 2004-01-23 01:00 w odpowiedzi na komentarz #51
Nieszczęściem dla niego było również to, że swoje poglądy potrafił logicznie uzasadnić, zbijając niejednokrotnie z pantałyku swoich ideologicznych przeciwników.
W sposób równie logiczny potrafi uzasadnić swoje poglądy przewodniczący Andrzej Lepper; zarówno on, jak i Pan Kowalski w równym stopniu potrafią iść w zaparte, będąc odpornymi na argumenty.
-
Piotr Zadora
Redaktor
-
komentarz #63 wysłany: 2004-01-23 02:00
... czy nie lepiej na priv? (mam na myśli #51 i #61)
lepiej zakończmy te (i podobne) konflikty - tak uważam
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #64 wysłany: 2004-01-23 02:22 w odpowiedzi na komentarz #17
Hej Panowie, na Boga czy Wy w ogóle nie widzicie nic niestosownego, że komentarz do nominacji czytelników portalu napisał pracownik konkurencji?Nie. Co z tego, że jest pracownikiem jakiejś firmy? Każdy normalny człowiek po pracy wraca do domu, wiesza garnitur w szafie i zapomina o pracy. Dlaczego chcesz odebrać Natemu prawo do nadsyłania własnych opinii? Podpisał się własnym nazwiskiem, nie wypowiadał się w imieniu firmy. Poza tym, to nie Nate przyznał tą "nagrodę", ale Wired. I skoro kolejny raz OS4 dostaje to wyróżnienie, to widocznie musiało być sporo takich komentarzy. Że wybrali akurat ten - widocznie wydał im się najzabawniejszy.
To tak jak kiedyś ktoś przekonywał, że Fei do końca życia nie powinien wypowiadać się na temat działań firmy E., bo kiedyś zdarzyło mu się pracować dla konkurencyjnego M.
A tak na marginesie każdej wypowiedzi Friedenów towarzyszy napis "when its done"I oni są OK. Od Schmidta się nauczyli
To firma Amiga oszukiwała amigowców. Także Hermans wciskał ludziom kit, żeby powstrzymać ich przed kupowaniem Pegasosów.
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #65 wysłany: 2004-01-23 03:20 w odpowiedzi na komentarz #51
Myślę, że jesteś chory psychicznie.
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #66 wysłany: 2004-01-23 06:53 w odpowiedzi na komentarz #51
To, że Kowalski i Bielski to ta sama osoba, zasugerował Miłosław Smyk. Wypowiedź Miłka pojawiła się w wątku Legalny czy nielegalny? Swoją drogą, tamten "njus" był równie idiotyczny co wypowiedzi Kowalskiego.
Czyżby Laubzega był członkiem fan klubu Feia? A może klonem i parszywą morphosowcą?
Postanowiłem odszukać komentarze tego Kowalskiego i sprawdzić, czy gdzieś atakował go Grzegorz Juraszek. Znalazłem je w następujących wątkach:
Przylot Pegaza opóźniony
AmigaOS 4 - obrazki później
The AltiVec Difference
MorphOS nielegalny?
Amigowy sprzęt tylko z systemem AmigaOS
Legalny czy nielegalny?
Jak powinien wyglądać nowy system?
Czekamy na odpowiedź
AmigaOS 4 - wreszcie obrazki
Ben Hermans - wywiadOkazało się, że tylko jeden raz Grzegorz skomentował wypowiedź Kowalskiego. W odpowiedzi na komentarz Kowalskiego Jestes chory, powinienes sie leczyc kierowany do Tomka Kaczanowskiego, Grzegorz napisał Powiedz jeszcze na co, bo tak to można chodzić po lekarzach parę lat
.
Myślę, że Kowalski zdyskredytował się sam.
Na marginesie, zastanawiające, że później zabanowałeś Kaczusia.
Potem Mariusz Kowalski dziwnie znika. Dziewięć miesięcy później pojawia się Dominik Kowalski. Bardzo ciekawe, nikomu nie znana osoba udaje specjalistę od systemu MorphOS i poucza jednego z twórców tego systemu. Oczywiście bredzi bardzo podobnie, jak Mariusz. Czyżby byli braćmi?
Wypowiedzi Dominika Kowalskiego udało mi się odnaleźć w dwóch wątkach:
MorphOS - nowe zestawienie cech systemu [kb]
Miller przepraszaTen drugi Kowalski także atakuje Morphosa i fanów tego systemu. Programistów wyzywa od lamerów, rzuca obraźliwymi tekstami, o Billu Bucku i pani Velasco pisze francuskigo geja i jego szpetnej żony...
Oczywiście znów nie udało mi się odszukać nigdzie, żeby Grzegorz Juraszek komentował wypowiedzi Dominika Kowalskiego. Pewnie zaraz ktoś mi wytłumaczy, że przecież komentowały jego klony.
Był niewątpliwie niewygodnym partnerem do dyskusji.Bo udawał specjaliste od OS4 i Morphosa, a naprawdę gadał brednie.
Teorie podchwyciło wiele osób, chętnie się pod nią podpisując.Proponuję poczytać komentarze pana Kowalskiego. Jego (lub ich) wypowiedzi to bzdurne ataki na MorphOSa i fanów tego systemu. Jakoś poglądy Kowalskiego zbiegają się z poglądami redaktora tego portalu. Więc nic dziwnego, że wiele osób odniosło wrażenie, że to jedna i ta sama osoba.
Ale może być też tak, że to zwykły przypadek. Jest sposób, żeby to sprawdzić. Trzebaby wydrukować te komentarze i dać jakiemuś specjaliście do oceny.
Poprosiłem Tomisława, żeby dorobił sprawdzanie w portalu numeru IPWłaśnie. Czemu przy komentarzach nie pojawiają się adresy IP komentujących?
W ten oto prosty sposób udało nam się ustalić nie tylko z jakiego miasta pochodzi pan Kowalski (nie jest to Warszawa), ale nawet z jakiej ulicy.Na podstawie adresu IP ustaliłeś, na jakiej ulicy mieszka Kowalski? Jestem pod wrażeniem. BTW, czy pod tym adresem IP nie stoi przypadkiem jakieś proxy?
Proszę, wyjaw nam adres zamieszkania Kowalskich. Bardzo chętnie wybralibyśmy się (cały fan klub Feia i wszystkie klony) w odwiedziny do nich przeprosić za nasze ataki i bezpodstawne domysły.
Pan Kowalski po jakimś czasie dał sobie spokój i chyba całkowicie przestał pisywać komentarze na tym portalu zaś jego adwersarze odnotowali na swoim koncie kolejne ideologiczne zwycięstwo...Wiesz, na ACP też mieliśmy takiego trolla, który pojawiał się i znikał i znów pojawiał się po jakimś czasie pod innym nazwiskiem lub ksywą. Kompromitował się i znikał, żeby za jakiś czas znów się pojawić jako kto inny... Typowa metoda trolli... Korzystał z różnych adresów IP.
BTW, z Twoich njusów i wypowiedzi wynika, że jesteś doskonale poinformowany, o tym, co się dzieje na ACP. A przecież nie odwiedzasz acepa. Jak to możliwe? Może KOwalski Ci donosi?
Ale może Laubzega się mylił. Może rzeczywiście jest dwóch Kowalskich i żaden z nich to Ty.
Jedno udało mi się ustalić. Twoje zarzuty pod adresem Grzegorza Juraszka to wymysł Twojej chorej wyobraźni. Powinieneś się leczyć.
-
Rafał Sańda
Czytelnik
-
komentarz #67 wysłany: 2004-01-23 07:15 w odpowiedzi na komentarz #52
Grzegorz przynajmniej potrafi przepraszać. Potrafił Arek... Każdy może zrobić błąd i potem przeprosić. Jesteśmy tylko ludźmi. Ja jestem ciekaw, kiedy Ty mnie wreszcie przeprosisz za oszczerczego "njusa" Testowanie nowej Amigi - komu wierzyć, w którym wyraźnie zasugerowałeś mi fałszerstwo. Kiedy przeprosisz Grzegorza za swoje oszczerstwa? W ogóle potrafisz przepraszać?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #68 wysłany: 2004-01-23 08:14 w odpowiedzi na komentarz #64
Co z tego, że jest pracownikiem jakiejś firmy? Każdy normalny człowiek po pracy wraca do domu, wiesza garnitur w szafie i zapomina o pracy Widocznie to tylko ja uznaję za niestosowne żeby do nominacji podstawiać komentarz konkurencji. Oczywiście pewnie portal nie wiedział, że to prac. konkurencji. A jakie to ma znaczenie, że jest po godz. pracy! Natomiast to komentujący zachował się nieelegancko. Widocznie wykalkulował sobie, że sprzeda w ten sposób parę Pegazów więcej. No ale to już w godzinach pracy
Wiesz to tak jakby o Twoje ewentualne przestępstwo pytać kogoś komu zależy na udu****** Cię. I tak było w tym przypadku. Już jaśniej się nie da.
Zresztą większość niby faktów jakie podał okazały się "lekko" nagięte.
Jeszcze raz powt. zajrzyj na amigaworld.net na forum to odp. Friedena nieco rozjaśnią obraz.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #69 wysłany: 2004-01-23 08:16 w odpowiedzi na komentarz #65
Myślę, że jesteś chory psychicznie. A to ma podnieść poziom dyskusji na wyżyny?
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #70 wysłany: 2004-01-23 08:34 w odpowiedzi na komentarz #68
Widocznie to tylko ja uznaję za niestosowne żeby do nominacji podstawiać komentarz konkurencji. Oczywiście pewnie portal nie wiedział, że to prac. konkurencji.Chwila... Skoro OS4 dostał zaszczytne dziewiąte miejsce drugi raz z rzędu, to kto wystawił nominację rok temu? No i o jednym zapominasz. Nominacja to nic, zapewne były ich dziesiątki. Ktoś na te dziewiąte miejsce zagłosował i to muszą być IMHO tysiące ludzi. Tysiące zawiedzionych ludzi, którzy mają obecnie gdzieś firmę Amiga Inc. i jej obietnice.
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #71 wysłany: 2004-01-23 08:50 w odpowiedzi na komentarz #61
I jeszcze jedno - ja kolegę Przemysława (Przemka) przeprosiłem, on się nie obraził (plus dla niego, widocznie nie jest zacięty).Wpierw go bezmyślnie i niepotrzebnie zaatakowałeś (tylko dlatego, że czeka na AmigaOS 4?), twierdząc, że nie potrafi podpisać się własnym nazwiskiem, czyli że ktoś się pod niego podszywa.
Natomiast ty drążysz temat, którego już nie ma.
Ależ jest temat. Średnio raz na tydzień ktoś przeprasza któregoś zwolennika AmigaOS 4 po swoich wypowiedziach. Po czym nadal się ich bezmyślnie atakuje. Nie dalej jak tydzień temu o tym pisałem...
Jesteś zerem,
Skończyły się argumenty ad rem to przeskakujesz do tych ad personam? Brawo, brawo.
jak to powiedział jeden polityk.
A tu mamy nawet argumentum ad verecundiam - tylko pogratulować autorytetów.
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #72 wysłany: 2004-01-23 08:56 w odpowiedzi na komentarz #52
<B>Tego się nie spodziewałem, przepraszam za tchórza.</B> <P>Kolejne przepraszam. Ile to ja dni temu o tym przepraszaniu pisałem? Pięć, sześć? Może pora jakąś statystykę przeprosin zrobić i obok liczby odwiedzających wyświetlać? Konrad, jestem trzecią osobą która to powie:
Czas iść do psychologa, a może nawet już do psychiatry.
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #73 wysłany: 2004-01-23 09:26 w odpowiedzi na komentarz #67
Ja jestem ciekaw, kiedy Ty mnie wreszcie przeprosisz za oszczerczego "njusa" Testowanie nowej Amigi - komu wierzyć, w którym wyraźnie zasugerowałeś mi fałszerstwo.Chętnie Cię przeproszę, napisz mi tylko dokładnie z czym się nie zgadzasz? Co w tym newsie było oszczercze?
-
Jacek Rzeuski
Czytelnik
-
komentarz #74 wysłany: 2004-01-23 09:27 w odpowiedzi na komentarz #59
Sęk w tym, że Ty Jacek przewidziałeś i opisałeś nieistniejące problemy.Zgoda, że nie trafiłem idealnie, ale kłopoty z wpleceniem emulatora 68k przewidziałem i faktycznie gładko im nie poszło. Skończyło się na wsadzeniu w system dwóch niezależnych emulatorów.
A poza tym nikt się z Ciebie nie śmiał - nie przesadzaj.
OK, nazwijmy to ironią lub wykpieniem
No dobrze, przyznam się, trochę się w duchu z Ciebie śmiałem, jak stwierdziłeś, że nikt w Polsce nie kupi A1. Jak na razie niewiele się pomyliłem. Ile ich jest? Na razie słyszałem o jednej sztuce. I jeszcze nie wiadomo czy jej posiadacz wytrzyma ciśnienie i nie sprzeda jej za parę miesięcy
<P><B>Jest jednak pewien szkopuł. Rok czy dwa temu temu ogłoszanie opóźnienia o kolejnych kilka miesięcy spotykało się ze zrozumieniem oczekujących.</B> <P>Dokończ swoją wypowiedź, bo się jakby urwała. Rok czy dwa temu opóźnienia spotykały się ze zrozumieniem, a teraz...?
Oceniam, że cierpliwość się kończy. Tak to jest jak się wreszcie pokaże taki produkt publice przez szybę. Jeżeli go potem szybko nie dostaną w łapy, to potrafią się wkurzyć, obrazić i zrobić coś niekoniecznie rozsądnego (np. kupić produkt konkurencji)
-
Adam Malarz
Czytelnik
-
komentarz #75 wysłany: 2004-01-23 09:41 w odpowiedzi na komentarz #71
<P>A tu mamy nawet argumentum ad verecundiam - tylko pogratulować autorytetów. Cóż za elokwencja...
Homines id quod volunt credunt
-
Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #76 wysłany: 2004-01-23 09:46 w odpowiedzi na komentarz #71
Wpierw go bezmyślnie i niepotrzebnie zaatakowałeś
O tak, drąż dalej...
(tylko dlatego, że czeka na AmigaOS 4?)
Paranoiczna bzdura. Też czekam na OS4, chociaż nie pod Terony.
twierdząc, że nie potrafi podpisać się własnym nazwiskiem, czyli że ktoś się pod niego podszywa.
To nie jest to samo, każdy zdrowo myślący to wie.
Ależ jest temat. Średnio raz na tydzień ktoś przeprasza któregoś zwolennika AmigaOS 4 po swoich wypowiedziach. Po czym nadal się ich bezmyślnie atakuje. Nie dalej jak tydzień temu o tym pisałem...
I to jest powód, żeby wycierać sobie mordę moim nazwiskiem? Co to za "my i wy"? Mam to serdecznie gdzieś. Zachowujesz się jak kibol, który macha szalikiem i wszystkich w innym kolorze traktuje z buta. Teraz rozumiem, dlaczego Piotr zareagował tak gwałtownie na moje uogólnienia. Co to za zbiorowa odpowiedzialność? Nie możesz napisać, że jestem pracownikiem Genesi, to mnie przypinasz do sympatyków MOSa. Dobra, niech i tak będzie. Tylko dlaczego obarczasz mnie grzechami innych? Jak już napisałem, a Ravek nawet zadał sobie trud wyszukać, nigdy nie dyskutowałem z Kowalskim. Teraz jesteś oszczercą.
Skończyły się argumenty ad rem to przeskakujesz do tych ad personam?
Może się spodziewałeś, że nadstawię pokornie drugi policzek? Skoro wybrałeś ad personam, to niech będzie.
tylko pogratulować autorytetów.
Cytaty (nie autorytety) dobieram do sytuacji. Ta tutaj przypomina jako żywo naszą scenę polityczną, zarówno metodami jak i poziomem dyskusji. Zgodnie z trendem, teraz ktoś powinien napisać o kurwikach. Łacina już szła.
-
Jacek Rzeuski
Czytelnik
-
komentarz #77 wysłany: 2004-01-23 09:50 w odpowiedzi na komentarz #60
<cite> Gdybyś zdał sobie nieco trudu, to byś dostrzegł, że byli ludzie (min. ja), którzy te problemy przewidzieli wiele miesięcy temu, ale zostali wyśmiani (na tym portalu).</cite> Przepraszam ale po co miałbym zadawać sobie taki trud, ja nikogo nie wyśmiewałem.Po to, żeby mieć obiektywne spojrzenie na ludzi i to co mówią. A tak wyrywasz zdania z kontekstu i wyciągasz błędne wnioski. Nie pamiętam Cię jako użytkownika tego portalu (czy innych forum amigowych) od wielu lat czy choćby miesięcy, więc wybacz, ale jak ktoś taki nagle wyskakuje "znikąd" i próbuje "ustawiać" ludzi, którzy na Amidze zęby zjedli, to dostaje "prztyczka w nos". Gdyby ten ktoś włączył się merytorycznie w dyskusję to co innego, ale jak zaczyna od tego, że czuje się atakowany, bo zajął pozycję po którejkolwiek stronie barykady, ale nie dysponuje merytorycznymi argumentami do "walki", to nie da się tego nazwać inaczej jak trollowaniem. Tak właśnie wygladał Twój debiut używając Twoich słów: "lubi MOS to trzeba go bić", bo tu jest portal pro-OS4/A1.
<cite>...Wówczas będą po prostu musieli wydać userom system w takim stanie w jakim będzie, bo inaczej ludzie po prostu przestaną czekać.</cite> Tylko po co zabierają w tej sprawie głos ludzie, którzy już nie czekają?
Bo konstytucja gwarantuje im wolność wypowiedzi? (na tym portalu brzmi to trochę jak żart po tym jak Konrad zabrał innym prawo do banowania i odbanowywania). Zresztą spróbuj pojąć, że można na OS4 czekać, ale wcale nie po to, by go od razu kupić. Pomyśl sam dlaczego a potem się zastanów dlaczego jedyne co wymyśliłeś to to, żeby zawarte w OS4 rozwiązania skopiować do MorphOSa, co jest nieprawdą.
I na koniec jeszcze jedna uwaga, to że czekam na OS4 nie oznacza, że od razu trzeba mnie obarczać winą za kłótnie z innymi zwolennikami OS4. Ja nie jestem odpowiedzialny za grzechy innych fanów OS4. Niektórzy postępują w myśl- lubi OS4 to trzeba go bić!
I niby ja Cię obarczam za winą za te spory, że się podpiąłeś pod mój koment? Ale fakt, że jak ktoś nie jest obiektywny (bo nie chce, nie umie lub nieświadomie), to natychmiast zaczyna mu się wydawać, że jest atakowany, poniżany, wyśmiewany, itp. i zaczyna się odgryzać zacietrzewiając się do tego stopnia, że zaczyna się robić śmieszny, gdyż brak mu merytorycznych argumentów. Nie zapędź się tak daleko.
-
Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #78 wysłany: 2004-01-23 10:08
Podsumowujac prawie wszystkie komentarze znowu zauwazam pewne psychologiczne zjawisko (oczywiscie nie dodtyczy to wszystkich). Nie wiem ko zaczal: czy AOSowcy krytukujac Pegaza i MOSa ze to nie Amiga, przez co MOSowcy tak pilnie wyszukiwuja bledow Amigi, czy MOSowcy ktorzy niewytrzymali opoznien AOSa, a moze pwod jest zupelnie inny? Patrzac na ta cala systuacje troche z innej piaskownicy, mozna stwierdzic ze bawicie sie jak dzieci. No coz, jak Matrix to Matrix. Rozumie ja...no coz czesto trolluje (przyznaje sie), ale Wy tu marnujecie czas, zamiast zrobic cos konkretnego (cos wspolnego i potrzebnego dla (w kolejnosci alfabetycznej) AOSa i MOSa...Te docinki i wojenki sa GLUPIE a wrecz IDIOTYCZNE.
-
Tomasz Kaczanowski
Czytelnik
-
komentarz #79 wysłany: 2004-01-23 10:24 w odpowiedzi na komentarz #78
Podsumowujac [...] Patrzac na ta cala systuacje troche z innej piaskownicy, mozna stwierdzic ze bawicie sie jak dzieci. No coz, jak Matrix to Matrix. Rozumie ja...no coz czesto trolluje (przyznaje sie), ale Wy tu marnujecie czas, zamiast zrobic cos konkretnego (cos wspolnego i potrzebnego dla (w kolejnosci alfabetycznej) AOSa i MOSa...Te docinki i wojenki sa GLUPIE a wrecz IDIOTYCZNE.
Czasem trzeba sie rozerwac troszke)
PS.: Tradycyjna prosba do admina - poprawcie sposob cytowania!!!
-
Rafał Kaczmarczyk
Czytelnik
-
komentarz #80 wysłany: 2004-01-23 10:37 w odpowiedzi na komentarz #22
Dlaczego? Czytam tu straszne bzdury produkowane przez kierownictwo portalu.
Przez ojca dyrektora portalu;P
-
Daniel Sternik
Czytelnik
-
komentarz #81 wysłany: 2004-01-23 11:27 w odpowiedzi na komentarz #64
Także Hermans wciskał ludziom kit, żeby powstrzymać ich przed kupowaniem Pegasosów. Hehehe, dobre. Wiesz, ze nie trzeba angazowac Hermansa, aby powstrzymac sie przed kupieniem Pegasosa?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #82 wysłany: 2004-01-23 12:18 w odpowiedzi na komentarz #77
.....i próbuje "ustawiać" ludzi, którzy na Amidze zęby zjedli, to dostaje "prztyczka w nos"
Nikogo nie próbuje ustawiać.
.... Gdyby ten ktoś włączył się merytorycznie w dyskusję to co innego, ale jak zaczyna od tego, że czuje się atakowany, bo zajął pozycję po którejkolwiek stronie barykady, ale nie dysponuje merytorycznymi argumentami .... Tak właśnie wygladał Twój debiut....
No i właśnie problem polega na tym, że Tobie się wydaje, że tylko Twoje argumenty są merrytoryczne.
.....Bo konstytucja gwarantuje im wolność wypowiedzi? (na tym portalu brzmi to trochę jak żart po tym jak Konrad zabrał innym prawo do banowania i odbanowywania).
Ja tylko wspominałem o rzetelności tzw. dziennikarskiej a nie o zakazie wypowiadania się w ogóle.
...Zresztą spróbuj pojąć, że można na OS4 czekać, ale wcale nie po to, by go od razu kupić.
Jasne można. Tylko czemu najgłośniej krzyczą ci co jeszcze AOne nie mają?
Najbardziej niezadowoleni mogą być ludzie, którzy wydali kupę kasy na ten sprzęt.
.....jedyne co wymyśliłeś to to, żeby zawarte w OS4 rozwiązania skopiować do MorphOSa, co jest nieprawdą.
!!!!!!??????!!!!!?????? A nie pomyliłeś mnie z kimś?
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #83 wysłany: 2004-01-23 12:26 w odpowiedzi na komentarz #77
I jeszcze jedno jeśli przy okazji podpięcia się do Twojego komentu poruszyłem bardziej ogólne sprawy to z powodu wielu wątków jakie się pojawiły. Przez chwilę byłem sam przeciwko znacznej grupie niewiernych
-
Jacek Rzeuski
Czytelnik
-
komentarz #84 wysłany: 2004-01-23 12:47 w odpowiedzi na komentarz #82
Nikogo nie próbuje ustawiać. <br>Każdy głos za lub przeciw konkretnym produktem jest jakąś formą sugestii.
No i właśnie problem polega na tym, że Tobie się wydaje, że tylko Twoje argumenty są merrytoryczne.
A potrafisz mi udowodnić, że nie są. Nie. I nikt tutaj dotąd nie potrafił. O to cały czas chodzi. Ta cała "wojna" jest nierówna. Powodem jest to, że po stronie MOSa stoją przede wszystkim developerzy znający na wylot wszystkie wady i zalety AmigaOS do wersji 3.9 oraz cechy MorphOSa. I to od bebechów. W wielu wypadkach mają oni również swój udział w tworzeniu MorphOSa. Zarzucanie takim ludziom przytaczania niemerytorycznych argumentów po prostu musi wywołać conajmniej uśmiech politowania. Wszelkie ich podejrzenia, przypuszczenia czy stwierdzenia są w znakomitej większości dyskredytowane lub lekceważone przez zwolenników AmigaOS4, którzy jednak w życiu linii kodu nie napisali a AmigaOS znają od strony przesuwania ikonek po Workbenchu. Koronnym kontrargumentem tej strony jest ślepa wiara w umiejętności Hyperionu i developerów związanych z AmigaOS4. A jeżeli już któryś dostąpił zaszczytu bycia betatesterem AOS4, to albo nie potrafi robić tego ze zrozumieniem co się dzieje w tym systemie albo zasłania się podpisanym NDA (najczęściej to drugie wynika z pierwszego). I jak tu z takimi merytorycznie dyskutować?
A tymczasem deweloperzy obu systemów od lat się znają ze sobą i jedni doskonale wiedzą co potrafią drudzy. W dodatku oba systemy idą w tym samym kierunku i są oparte na tych samych podstawach: AmigaOS3, karty PPC, komputery oparte na PPC i tych samych chipsetach. Więc siłą rzeczy muszą natrafiać na podobne problemy. I natrafiają, co niejednokrotnie było tu odnotowywane, ale profil tego portalu jest taki, że wszelkie niedociągnięcia, wady i opóźnienia związane z AmigaOne lub AmigaOS4 są wybielane natomiast wszelakie potknięcia strony przeciwnej są wyolbrzymiane i przerysowywane monstrualnie. Jeżeli chcesz dziennikarskiej rzetelności to fatalnie wybrałeś portal. Tu się wylewa wiadra pomyj na głowy tych, któzy się odważą napisać cokolwiek obiektywnego. Wszelkie próby obiektywizmu są natychmiast tępione przez Konrada i jego popleczników. Być może zupełnie nieopatrznie się do nich przyłączasz.
!!!!!!??????!!!!!?????? A nie pomyliłeś mnie z kimś?
Możliwe, że pomyliłem, ale mimo wszystko powinno dać Ci to coś do myślenia.
-
MaaG^dA
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #85 wysłany: 2004-01-23 13:05 w odpowiedzi na komentarz #84
Ta cała "wojna" jest nierówna. Powodem jest to, że po stronie MOSa stoją przede wszystkim developerzy znający na wylot wszystkie wady i zalety AmigaOS do wersji 3.9 oraz cechy MorphOSa. I nie tylko. Zauważ, że o wadach / zaletach MOS-a można się wypowiedzieć nie tylko na podstawie tego co widać, ale praktycznie każdy może sobie ściągnąć SDK i zobaczyć jak to jest w środku. I praktycznie nie ma tu żadnych ograniczeń (skoro nawet ja takie SDK mam).Natomiast co w tej chwili można powiedzieć o OS4? Widziało go niewiele osób (w Polsce), szczegółowych informacji nie można dostać (bo NDA), SDK też nie .. bo (wiadomo)
Jedynie co obecnie można porównywać to płyty głowne.. o ile ktoś bardzo chce.
Ja rozumiem, że można być nieco zirytowanym nie mogąc otrzymać produktu, który już dawno był zapowiadany, ale proszę nie winić MOS-team (i ludzi w taki czy inny sposób z tym systemem związanych) za niepowodzenia czy problemy Hyperionu/Eyetechu/Ainc.
A z drugiej strony - dlaczego się dziwicie (co niektórzy) że posiadacze Pegasosów się od czasu do czasu interesują OS4? Ja np. nie miałbym nic przeciwko temu, abym mógł na swoim pegazie uruchomić OS4 (oryginalnego - kupionego). Dlaczego OS4 skoro mam MOS-a? Choćby z ciekawości...
A to, że w MOS-ie pojawiają się elementy dostępne w innych platformach/systemach uważam za dobre. Dlaczego? Przecież system jest dla użytkownika - więc nie widzę w tym nic zdrożnego, aby przeność dobre rozwiązania z tych platform na MOS-a. Odwrotny mechanizm pewnie też działa (bo i dlaczego by nie).. ale nie mogę tego na obecnym poziome zweryfikować.. a może i nic chcę.
Pozdrawiam wszystkich OS4-users.. (obecnych i przyszłych).
-
Kornel Lesinski
Czytelnik
-
komentarz #86 wysłany: 2004-01-23 13:51 w odpowiedzi na komentarz #85
To, ze sie nie czeka na produkt nie znaczy, ze nie sie nie widzi jego bledow/problemow.
Natomiast ja czekam na OS4. Na "amigową rewolucję" czekam juz od dawien dawna. Projekty Amigi MCC prawie, że w ramki sobie oprawiałem. Teraz już bym sie nie dał nabrać firmie, która rozpoczyna tworzenie nowego komputera od projektu obudowy
Skoro amino/hyperion i spolka chca byc ta prawdziwa Amigą to biorą na siebie "cały zestaw". Łącznie z ogólnikami, że nowa amiga/amigaos ma być od hohoho i jeszcze troche lat.
Enyłej...
Czekam na OS4, bo jestem ciekaw jak nowy kernel sie sprawuje. Bo chce, zeby wreszcie sytuacja rynku sie wyklarowała, a nie ciągle jest "już za 5 min rewolucja". Chetnie bym też wybadał SDK, szczególnie pod kątem portowania programów między OS4<>MOS.
Nie to żebym był niecierpliwy... pare lat wytrzymałem, ale zaczyna mnie to wkurzać już
I wlasnie wkurza to za co jest nominacja - ciągłe gadanie, że już kończą.
Od upadku C= co chwila ktos cos "juz konczy". Skonczyc do tej pory sie udalo karty PPC i Pegaza(+mos). Jedno i drugie z tej samej fabryki. I mostkom PCI jeszcze sie nalezy pochwala. Reszta - czekamy.
[zeby nie bylo ze jednostronnie czekam: druga strone irytuje pytaniami o stery 3d dla radka, o release mos1.5, o lepsza ochrone pamieci, o browser z css, o wiekszy naklad peg2...]
-
MaaG^dA
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #87 wysłany: 2004-01-23 14:41 w odpowiedzi na komentarz #86
[zeby nie bylo ze jednostronnie czekam: druga strone irytuje pytaniami o stery 3d dla radka, o release mos1.5, o lepsza ochrone pamieci, o browser z css, o wiekszy naklad peg2...] Niestety.. sterów 3d na razie dla publiki nie ma, na MOS-a 1.5 też czekamy. Ochrona pamięci to oddzielny temat (w kontekście systemów amigowych). Co do browsera - to jest to temat dotyczący wszystkich platform amigowych...
A tak przy okazji nieco innego pytania - jak wygląda obsługa stacji FDD na AmigaOne (też jeden z pegasowych "problemów")?
-
Tomisław Kityński
Redaktor
-
komentarz #88 wysłany: 2004-01-23 18:38 w odpowiedzi na komentarz #79
Tradycyjna prosba do admina - poprawcie sposob cytowania!!!Cały czas o tym pamiętam i na pewno to poprawię, zważywszy nawet na fakt, że w ogóle chciałbym nieco przerobić komentarze na bardziej "user-friendly" (np. możliwość wyboru czy cytat ma się pokazywać kursywą lub wytłuszczeniem), ale do końca lutego, ze względu na obecną sytuację, niestety nie będę miał nawet godzinki czasu, żeby usiąść do exec.pl-a, choć śledzę przynajmniej komentrze (jejku, jejku, im dłużej je czytam, tym bardziej mi się wydaje, że chyba się zestarzałem
.A już tak na marginesie — pojawiały się uwagi o braku wyszukiwarki, całkiem zresztą słuszne, co także zamierzam naprawić. W szczególności, nie ukrywam, z pewną złośliwą satysfakcją
, dodam tryb wyszukiwania komentarzy konkretnego autora, które komentował inny określony autor — będzie można łatwo ustalić co, kto, komu i za jakie pieniądzę powiedział.A tak już zupełnie poważnie mówiąc, to smutno mi się robi, kiedy ludzie, niegdyś dzielący takie same zainteresowania, teraz jawnie się atakują i obrzucają niewybrednymi epitetami. Nie wiem z czego to wynika, czy to próba umocnienia się w przekonaniu o słusznie dokonanym wyborze (ten system a nie "ten drugi") czy też może jakaś frustracja albo jeszcze co zgoła innego.
Prawdę jednak rzekłszy, wszystkie te dyskutowane problemy, czy to prawdziwe, czy to wyimaginowane bledną w zetknięciu z pewnymi, również dotyczącymi informatyki, problemami w sejmie. Artykuł polecam "ku przestrodze"...
-
MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #89 wysłany: 2004-01-23 19:49
To już dawno przestał być portal informacyjny. Tu nie wchodzi się po to, by przeczytać newsy, conajwyżej po to, by oglądać i uczestniczyć w "dyskusjach" na temat zamieszczanych tutaj pseudoinformacji...
Szkoda.
Nawet tak bluzgane tutaj ACP jest częściej uaktualniane, a przede wszystkim merytoryczniej...
-
Tomasz Kaczanowski
Czytelnik
-
komentarz #90 wysłany: 2004-01-23 20:07 w odpowiedzi na komentarz #88
Prawdę jednak rzekłszy, wszystkie te dyskutowane problemy, czy to prawdziwe, czy to wyimaginowane bledną w zetknięciu z pewnymi, również dotyczącymi informatyki, (http://news.di.com.pl/?lp=5386) problemami w sejmie Artykuł polecam "ku przestrodze"...
hehehe Na ACP było to już dyskutowane))
- Discord
-
Online: 13
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
