Co łączy takie programy jak Mozilla i GIMP? Oba chcielibyśmy mieć dostępne na Amidze, ale to nie wszystko co je łączy. Obydwa używają bibliotek GTK do tworzenia własnych interfejsów graficznych, podobnie jak cała masa innych ciekawych programów dostępnych dla systemu Linux. Od dłuższego czasu mówi się o portowaniu tych programów na Amigę, ale zanim powstaną porty tych programów musi powstać GTK GUI w wersji dla AmigaOS. W tym celu powstał projekt gtk-amiga, w którym ośmiu developerów, w tym czołowi programiści AmigaOS 4.0, pracuje nad tym, aby ułatwić portowanie programów z Linuxa dla Amigi.
Dodano: 2004-04-05 00:00, Autor: kb, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 3515
GTK dla AmigaOS

-
komentarz #1 wysłany: 2004-04-05 09:28
Projekt trwa juz okolo 5 miesiecy, a nadal jest w fazie planowania. Szybko sie to jednak nie wykluje. Napisal ktos choc jedna linijke kodu?
-
komentarz #2 wysłany: 2004-04-05 10:36 w odpowiedzi na komentarz #1
Projekt trwa juz okolo 5 miesiecy, a nadal jest w fazie planowania. Szybko sie to jednak nie wykluje. Napisal ktos choc jedna linijke kodu? I pewnie nigdy nie postanie. Nikt normalny nie podejmie sie tak zmudnej pracy. Chyba wiekszy sens byloby przeportowac srodowisku windows (oczywiscie nie kompletne), a wtedy ruszylaby nie tylko Mozilla. Dobra teraz czekam na salwy smiechu!!!
-
komentarz #3 wysłany: 2004-04-05 10:49 w odpowiedzi na komentarz #2
To portuj. Stosowny projekt nazywa się WinE.Zaczniesz jedno portować, to zanim się obejrzysz będzie sportowane wieeele innych, pożytecznych rzeczy.
-
komentarz #4 wysłany: 2004-04-05 11:59
Kolejne Wielkie Portowanie... Ciekawe kiedy pojawią się prośby o wolne datki wspierające rozwój projektu.
-
komentarz #5 wysłany: 2004-04-05 13:09
Nieee...To Amigowcow nie stac juz na wlasna wene ? Portowanie uwazam za nieco niepotrzebne marnowanie czasu. Sens portowania = uzywanie oryginalu na swoim kompie (a co jest tansze/wydajniejsze od linucha x86 ?)... Chyba, ze ktos dolozylby do Gimpa co nieco (oczywiscie nie podejrzewam, ale pomarzyc zawsze mozna). Ciekawe, na czym skonczy sie rola amigowego programowania, jesli wyjdzie na jaw, ze wszystko mozna znalezc i tak pod linucha
-
komentarz #6 wysłany: 2004-04-05 13:40 w odpowiedzi na komentarz #5
No tak, ale linuch jaki jest taki jest, i każdy to widzi.Zbiór pokręconego kodu, uczłowieczanego na siłę.
-
komentarz #7 wysłany: 2004-04-05 14:39 w odpowiedzi na komentarz #6
No tak, ale linuch jaki jest taki jest, i każdy to widzi.Zbiór pokręconego kodu, uczłowieczanego na siłę.
A AmigaOS?
-
komentarz #8 wysłany: 2004-04-05 14:42
To co jest piekne w OpenSource to, ze Freidenowie sie napracuja, a potem ktos to skompiluje dla MorphOS
Zakladajac oczywiscie, ze projekt powstanie jeszcze przed nastepnym zlodowaceniem, bo narazie sf podaje activity = 0%.
-
komentarz #9 wysłany: 2004-04-05 19:00 w odpowiedzi na komentarz #8
To co jest piekne w OpenSource to, ze Freidenowie sie napracuja, a potem ktos to skompiluje dla MorphOS
Hehehehe.Milion razy mówiłem ale powtórzę jeszcze raz - jak Pornel coś powie to już powie i nic dodać nic ująć.
Ja widze tylko 3 szanse na w miarę normalny program graficzny na nową Amigę (cokolwiek ma się na myśli). Albo ArtEffect zostanie wznowiony i ostro dopalony, albo ktoś przeportuje coś sensownego (np. właśnie GIMPa), albo Kiero da się namówić na napisanie znowu czegoś w tym stylu.Innego wyjścia nie ma. Narazie skazani jesteśmy na jakieś żałosne ImageFXy z antialiasem z XII wieku i stabilnością rodem z Amigi, jakieś FXPainty co nie potrafią niczego, jakieś nierozwijane Photogenicsy, które nadają się tylko dla ludzi, którzy urodzili się z tebletem w dłoni, albo TVPainty, które były ŚWIETNE ale kiedyś.
-
komentarz #10 wysłany: 2004-04-05 20:38 w odpowiedzi na komentarz #8
To co jest piekne w OpenSource to, ze Freidenowie sie napracuja, a potem ktos to skompiluje dla MorphOSTo tak jak z przekompilowaniem MPlayera z MOSa na AmigaOS 4.0
-
komentarz #11 wysłany: 2004-04-05 21:06
w którym ośmiu developerów, w tym czołowi programiści AmigaOS 4.0,A moze czolowi towarzysze zwiazku ?
-
komentarz #12 wysłany: 2004-04-10 15:37
Co łączy takie programy jak Mozilla i GIMP? Oba chcielibyśmy mieć dostępne na Amidze, ale to nie wszystko co je łączy. Obydwa używają bibliotek GTK do tworzenia własnych interfejsów graficznychCiekaw jestem dlaczego do tego zestawienia została dodana Mozilla 4 a nie nowsza Mozilla 1.0? ;PPPp
Nowsza Mozilla swoje GUI tworzy na Gecko/XUL (zmodyfikowany XML interpretowany na Gecko).
Swoją drogą to zamiast portować całą Mozillę wystarczy Gecko, XUL i dodać parę rzeczy (wyświetlanie obrazków, plug-in do SWF, preferencje) i będzie przeglądarka... (szkoda że nie było jej 4 lata temu, obyłoby się bez dezercji, ale widzę, że i tak nie doczekałbym się)
PS: swoją drogą to ciekawe, nie myślałem że po czterech latach mój login będzie nadal aktualny ;PPPp
-
komentarz #13 wysłany: 2004-04-17 11:34 w odpowiedzi na komentarz #12
Zmieńcie sobie
Copyright
, bo jest deczko przeterminowany ;PPPp
- Discord
-
Online: 10
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
MaaG^dA
Marek_B
spazma
SZAMAN
ZeeWolf
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze