Firma AmigaKit rozpoczęła sprzedaż klawiatury "AmigaOne" w cenie 23,99 euro. Jest to pierwszy tego typu produkt od wielu lat firmowany znakiem Amiga. Klawiatura dostępna jest w kolorze czarnym, w 2 wersjach: podłączana do portu PS/2 lub USB. Posiada charakterystyczne klawisze "Amiga" w formie znaków "Boing" oraz eleganckie srebrne logo nowej Amigi.
Dodano: 2010-06-10 08:04, Autor: st, nadesłał - Marcin Libicki, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 4506
Nowe, firmowe klawisze
Jak informuje dystrybutor produkt może być używany na każdej Amidze wyposażonej w porty USB, a także na komputerach SAM 440ep oraz Flex. Klawiatura jest już dostępna w sprzedaży.
Zobacz podobne newsy:
-
Tomek Jaremczak
Czytelnik
-
komentarz #1 wysłany: 2010-06-10 10:28
ale brzydactwo
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2010-06-10 10:46 w odpowiedzi na komentarz #1
Zwykla, normalna klawiatura. Mi tez sie srednio podoba, ale z drugiej strony nie spodziewalem sie niczego innego, bo zdaje sobie sprawe z ograniczonego budzetu. A tak poza tym wiadomo, ze nikt w tej chwili nie wyprodukuje klawiatury o takiej jakosci jak np. dla Amigi 3000 i 4000, wiec jest to element, ktory sie dosc czesto wymienia. Chyba, ze ktos ma stara klawiature od Amigi klasycznej, ale wtedy juz nowej nie potrzebuje.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: 2010-06-10 10:48 w odpowiedzi na komentarz #2
Inna sprawa, ze taka produkcja akcesoriow ze znakiem firmowym to po prostu dzialanie marketingowe. Wiec mniej wazne jaka jest ta klawiatura, wazne, ze wreszcie zaczyna wychodzic cos wiecej niz podkladka pod mysz.
Mozliwe, ze wypuszczenie tej klawiatury to po prostu badanie rynku, jesli zorientuja sie, ze takie rzeczy moga sie sprzedawac, to moze zainwestuja troche wiecej pieniedzy w produkt o wyzszej jakosci i z wlasnym projektem od poczatku do konca, ale byla to naprawde klawiatura od Amigi, a nie dostosowana od peceta. Tylko czy warto?
-
Konrad Bielski
Redaktor
-
komentarz #4 wysłany: 2010-06-10 10:53 w odpowiedzi na komentarz #3
Tylko czy warto?Przy obecnej wielkości rynku raczej nie warto. Na dodatek klawiatura dla wielu krajów i języków powinna być inna. Rosjanie będą chcieli cyrylice, Niemcy układ qwertz i umlauty, Skandynawowie swoje ciapki, Anglicy znaczek funta, Amerykanie dolara i by tak można długo wymieniać ile wersji takiej klawiatury powinno powstać, żeby wszyscy byli zadowoleni.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #5 wysłany: 2010-06-10 10:55 w odpowiedzi na komentarz #4
raczej nie warto (...) klawiatura dla wielu krajów i języków powinna być inna
Niestety musze sie z tym zgodzic, ale fajnie, ze wydali chociaz taka wersje klawiatury. Teraz wazne, zeby sam komputer byl w sprzedazy i oprogramowanie bylo dopracowane, reszta moim zdaniem to sprawa drugorzedna.
-
Szarywilk
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: 2010-06-10 14:37 w odpowiedzi na komentarz #5
Teraz czekam na ami myszke ami kabel he he he,normalnie ja nie wiem to juz przekracza granice zalosci.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #7 wysłany: 2010-06-10 14:46 w odpowiedzi na komentarz #6
Teraz czekam na ami myszke ami kabel
Wiesz, myszka jest zapowiedziana
A tak w ogole to kazda w miare duza firma ma swoje produkty typu myszka czy klawiatura, przeciez taki Medion czy inne tego typu firmy przy okazji nakladania "nalepki" na obudowy branduja tez tez akcesoria. Wiec nic w tym dziwnego.
to juz przekracza granice zalosci.
Zalosc to ja widze w tym, ze uzytkownicy nie doceniaja, iz w obecnej sytuacji, kiedy malo kto w ogole slyszy o Amidze sa firmy, ktora chca cos robic dla naszej platformy. A robia to na miare srodkow, ktorymi dysponuja, to nie jest takie proste. Moim zdaniem powinnismy to docenic, oczywiscie krytykowac jak najbardziej, ale konstruktywnie. A taki styl jak prezentujesz niczego nie wnosi, przynajmniej zadnej wartosci dodanej.
-
MaaG^dA
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #8 wysłany: 2010-06-10 15:35
Raczej ze znacznkiem "AmigaOne"...
-
Adam
Czytelnik
-
komentarz #9 wysłany: 2010-06-10 15:42
Klawiatura i mysz /brandowane/ miały być dostarczone z X1000. Sprzedawanie ich przed jej premierą odbiera nieco z unikalności sprzętu. Według mnie powinno być to (obudowa, klawiatura, mysz) dostępne w późniejszym terminie - PO premierze komputera.
Klawiatura jest w standardzie UK - bardziej popularny jest chyba układ US, no ale to akurat można jeszcze logicznie wytłumaczyć czemu tak się stało.
Cena jest w porządku. Niestety design nie zadowala chyba nikogo. Nie jest tragicznie, po prostu przeciętnie (ale też przymusu zakupu nie ma).
Jeżeli zdecydowano się na standard pc-towy można było dać bardziej rozbudowaną.
Jeżeli taki był zamysł (klawiatura bez bajerów, klasyczna) można było dać A zamiast boing-ball'i, ewentualnie piłki tłoczone (niekolorowe). Napis AmigaONE jest ok (jak dla mnie).
Ja czekam na klawiaturę amigową - może się kiedyś doczekam.
Jeszcze dla porównania:
http://img.hexus.net/v2/lifestyle/events/cts2006/cherry_entrylevel_c.jpg
http://www.amiga-hardware.com/download_photos/a4000keyb_us_big.jpg
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #10 wysłany: 2010-06-10 15:55 w odpowiedzi na komentarz #8
Raczej ze znacznkiem "AmigaOne"...
"Amiga" zawiera sie w "AmigaOne", wiec co to za roznica? Jak ktos nieobeznany to zobaczy to skojarzy Amige i to sie liczy.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #11 wysłany: 2010-06-10 15:59 w odpowiedzi na komentarz #9
Według mnie powinno być to (obudowa, klawiatura, mysz) dostępne w późniejszym terminie - PO premierze komputera.
Mogloby tak byc, faktycznie, ale z drugiej strony ja sie ciesze, ze wychodzi cos ze znaczkiem Amiga. Wiesz, firma nie jest bogata, wiec chce zarobic przed premietra X1000.
Klawiatura jest w standardzie UK - bardziej popularny jest chyba układ US
Ale to nie jest wielka roznica, sam mialem kiedys Amige 500 w standarzie US, a Amige 1200 UK i nie zrobilo mi to zadnej roznicy.
Nie jest tragicznie, po prostu przeciętnie
Po prostu zwykla klawiatura i do tego tania. Wiec cena jest zaleta. Moze pozniej zrobia drozsza, lepsza?
można było dać A zamiast boing-ball'i, ewentualnie piłki tłoczone
Jak dla mnie na zdjeciu "boingi" sa jakby wtloczone w klawisz, czy zle widze?
Napis AmigaONE jest ok
Jak dla mnie jest troche dziwnei zwymiarowany do ramki, ale ogolnie tez mi sie podoba.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #12 wysłany: 2010-06-10 16:00 w odpowiedzi na komentarz #9
Ja czekam na klawiaturę amigową - może się kiedyś doczekam.
Ja w sumie tak bardzo nie czekam, ale bardzo bym sie ucieszyl, gdyby powstala w typowo amgigowym ukladzie. Tylko nie wiem czy to mozliwe pod wzgledem kosztow, chyba nie.
-
Mufa
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #13 wysłany: 2010-06-10 16:07
Dla mnie akurat wygląd klawiery ma minimalne znaczenie. Do oglądania to ewentualnie może być obudowa, ale klawiera zawsze jest schowana na wsuwanym pod biurko blacie. Gdy jest nieużywana po prostu jej nie widać, natomiast gdy jest używana służy do pracy i z tych własnie względów jedyne do czego się przyczepię to nie design, ale fakt że klawiatura nie jest slimem, na którym szybciej się pisze. Zdaje sobie jednak sprawę z faktu iż jest rzesza zwolenników klawiatur slim ale jest i pewnie równie liczna rzesza ludzi którzy nie wyobrażają sobie pracy na czymś innym niż klawiaturze "wypukłej".
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #14 wysłany: 2010-06-10 16:15 w odpowiedzi na komentarz #13
klawiatura nie jest slimem, na którym szybciej się pisze
Pewnie zostalo to podyktowane faktem, ze "slimy" sa mniej popularne, wiec teoretycznie wiecej ludzi kupi zwykla klawiature. Najlepiej jakby bylo kilka modeli, ale to przyszlosc
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #15 wysłany: 2010-06-10 16:30 w odpowiedzi na komentarz #13
...Dla mnie akurat wygląd klawiery ma minimalne znaczenie. Do oglądania to ewentualnie może być obudowa, ale klawiera zawsze jest schowana na wsuwanym pod biurko blacie...
No, to dla mnie odwrotnie
Komp mam pod stołem na takiej szufladzie a klawiatura na stole, zawsze widoczna.
Tak jak przypuszczalem, obudowa ze wzgl. na wielkość i kolor niefajna a klawiatura, no coż...jeszcze bardziej
Ale ja nie oczekiwałem niczego wielkiego. Rynek na to wszystko jest taki maleńki, że się nie zdziwiłem. Wystarczy spojrzeć na wątek na AW.net i zobaczyć ile jest pomysłów na "fajną" klawiaturę. A-Eon musiałby ich wypuścić z dziesięć. Szkoda w sumie, że nie można będzie kupić samej płyty do AOne X1000 ale wtedy nie byłby to komputer tylko płyta i traciłby na wyjątkowości. Tak źle i tak nie dobrze Pozostaje SAM460?
-
Adam
Czytelnik
-
komentarz #16 wysłany: 2010-06-10 16:43 w odpowiedzi na komentarz #11
Jak dla mnie na zdjeciu "boingi" sa jakby wtloczone w klawisz, czy zle widze?
Dobrze widzisz, wyrażę się precyzyjniej. Niekolorowe, podobnie wytłoczone jak boing na obudowie komputera. Według mnie marka powinna być zaznaczona dyskretnie (dobrze to widać np. przy markowych ciuchach - nazwa firmy jest zaledwie i aż sygnaturą, a nie pierwszą rzeczą która rzuca się w oczy).
W zasadzie cóż można jeszcze więcej napisać. Skomentowałem newsa i tyle.
Dla mnie każda rzecz użytkowa, z której korzystam codziennie, musi mi się podobać.
Może dodam, że klawiatura z której piszę ma 5 lat (czyli nie jest to rzecz, którą często bym zmieniał).
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #17 wysłany: 2010-06-10 16:44 w odpowiedzi na komentarz #15
klawiatura na stole, zawsze widoczna.
Ja mam podobnie, ale cudow tez nie oczekuje.
Tak źle i tak nie dobrze
Bo tak normalnie powinno byc X produktowz danej grupy, aby zadowolic wszystkich uzytkownikow. Niestety firma jest zbyt biedna na to, ale od czegos trzeba zaczac. I znowu rusza sie cos wiecej, wiec ja trzymam kciuki
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #18 wysłany: 2010-06-10 17:06 w odpowiedzi na komentarz #17
...Bo tak normalnie powinno byc X produktowz danej grupy, aby zadowolic wszystkich uzytkownikow...
No widzisz, nie do końca się zgodzę. Fenomenem jest dla mnie Apple i jego linia. Do niedawna tylko jeden wzór klawiatury (długa, któtka i bluetooth- ale wzór jeden), jeden wzór myszki, wszystkie laptopy wg. jednego wzoru. Jakoś udało się trafić w gusta, a dzięki małej ilości wzorów "niewielkie" pozostają koszty. Do tego fenomenalna jakość (mam na myśli spasowanie, linie podziału). Wystarczy obejrzeć ich nową, bezprzewodową mysz od spodu. Wyłącznik jest tak precyzyjnie wykonany, że wygląda to jak zegarmistrzowska robota. Jako producent potrafię docenić takie rzeczy. Oczywiście A-Eon musiał skorzystać z gotowca, niemniej popularność wzornictwa Apple daje do myślenia. Wiem też, że nie wszystkim się ono podoba ;P
-
Tomek Jaremczak
Czytelnik
-
komentarz #19 wysłany: 2010-06-10 20:23 w odpowiedzi na komentarz #13
Do oglądania to ewentualnie może być obudowa,
I produkty apple. U nich wszystko jest do ogladania. Kazdy element jest "dzielem sztuki"
Nie mowie, że tak powinno byc w przypadku klawiatury do X1000, ale mogli wybrac troche ladniejsza. W koncu obudowy nie wzieli pierwszej z brzegu z allegro
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #20 wysłany: 2010-06-10 22:09 w odpowiedzi na komentarz #18
Jakoś udało się trafić w gusta, a dzięki małej ilości wzorów "niewielkie" pozostają koszty
No wiesz, ale to zupelnie nietrafione porownanie. Maki zawsze byly, a przynajmniej Apple staralo sie, aby mialy wizerunek "elitarnych" i nie mozna powiedziec, aby akcesoria byly takie.
wygląda to jak zegarmistrzowska robota.
Ok, ale ile kosztuje ta myszka? Poza tym teraz Mak jest zbudowany z czesci podobnych jkak pecet, jest sprzedawany w duzej ilosci sztuk, a czy jest tani? Marza jest niezla
Wydaje mi sie, ze w tym przypadku ludzie kieruja sie wizerunkiem, a Amiga niestety pozytywny wizerunek dawno stracila, przynajmniej w odczuciu przecietnego uzytkownika peceta.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #21 wysłany: 2010-06-10 22:10 w odpowiedzi na komentarz #19
mogli wybrac troche ladniejsza
Pewnie, ze mogli, ale na pewno jest wiele uwarunkowan, o ktorych nie wiemy i bardzo mozliwe, ze to co wybrali finalnie nie jest tym co by chcieli, tylko po prostu jest to kompromis miedzy checiami a mozliwosciami.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #22 wysłany: 2010-06-10 22:47 w odpowiedzi na komentarz #21
Całkowita zgoda, ja nikogo nie krytykuję bo wiem jakie są uwarunkowania i znam trochę z własnej branży. Narzekam sobie tylko, że moje poczucie smaku nie zostało zaspokojone... i tyle.
-
Przemysław Apollo
Czytelnik
-
komentarz #23 wysłany: 2010-06-10 22:59 w odpowiedzi na komentarz #20
Miałem na myśli tylko to, że można trafić lepiej w gusta tylko jednym wzorem a nie produkować wiele wzorów. Tylko dlatego przywołałem przykład designu Apple. O ile rozumiem to taka sama klawiatura będzie w zestawie z X1000 a to już nie dodatkowe akcesorium a część zestawu. Obudowa jest OK, chociaż nie w moim typie, klawiatura swoimi obłymi kształtami do niej nie pasuje i po prostu jest...no brzydka jest. Wygląda jak z lat 80'.
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #24 wysłany: 2010-06-11 00:01 w odpowiedzi na komentarz #22
wiem jakie są uwarunkowania i znam trochę z własnej branży. To mamy podobne podejscie, rowniez sie zgadzam
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #25 wysłany: 2010-06-11 00:03 w odpowiedzi na komentarz #23
można trafić lepiej w gusta tylko jednym wzorem
Jak ma sie odpowiednie srodki - jasne.
no brzydka jest. Wygląda jak z lat 80'.
Wiesz, to jest typowa klawiatura jakich teraz jest pelno w sklepach, tylko z logiem Amigi. Wiec po prostu - zwykla prosta klawiatura za niska cene. Jak dla mnie jest ani specjalnie ladna, ani brzydka - taka przezroczysta jak wiekszosc. Mysle, ze na ektrawagancje przyjdzie jeszcze czas, ale nie teraz.
-
Skipp
Czytelnik
-
komentarz #26 wysłany: 2010-06-11 11:01
Śliczna nie jest, ale trend mi się podoba. Swoją drogą, to mogliby diody zmienić na czerwone, żeby design się Boing Balla trzymał heh
-
Marcin Libicki
Czytelnik
-
komentarz #27 wysłany: 2010-06-13 23:38 w odpowiedzi na komentarz #26
diody zmienić na czerwone, żeby design się Boing Balla trzymał
Mi sie zawsze podobaly klawiatury z czerwonymi diodami, tak jak w starych Amigach 500
- Discord
-
Online: 5
Cizar
IMPBot
Laubzega
m...
spazma
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
