Hans-Jorg Frieden na blogu Hyperionu umieścił wpis opisujący różnice między współdzielonymi bibliotekami (Shared Libraries) i współdzielonymi obiektami (Shared Objects) w AmigaOS. Obie technologie mają swoje wady i zalety, a na pytanie czym się kierować przy wyborze właściwego rozwiązania odpowiada jeden z najważniejszych deweloperów systemu Amigi.
Dodano: 2011-06-30 10:33, Autor: kb, Kategoria: AmigaOS, Liczba wyświetleń: 5218
AmigaOS programowanie - współdzielone obiekty czy biblioteki
![](images/info3.png)
-
komentarz #1 wysłany: 2011-07-01 07:13
Artykuł fajny, ale fanatyków nie przekona. Nadal będą twierdzić, że .so ma zastąpić .library i AmigaOS idzie w stronę Linuxa.
-
komentarz #2 wysłany: 2011-07-01 09:06 w odpowiedzi na komentarz #1
Czy docelowo *.so mają zastąpić *.library ? Do jakiego katalogu *.so są instalowane w systemie?
-
komentarz #3 wysłany: 2011-07-01 09:30 w odpowiedzi na komentarz #2
Czy docelowo *.so mają zastąpić *.library ?
Nie ma takich planów.
Do jakiego katalogu *.so są instalowane w systemie?
Do sys:sobjs
-
komentarz #4 wysłany: 2011-07-01 11:15 w odpowiedzi na komentarz #2
Mój angielski jest taki sobie ale z tego co zrozumiałem to Hans-Jorg Frieden akurat stara się wyjaśnić amigowemu światu jaki sens ma wprowadzenie Shared Objects do świata AmigaOS. Wskazuje zalety (czy raczej cechy, bo trudno to zaletami nazwać) i wady takich rozwiązań. Wymienia przypadki w których można i przypadki w których nie powinno się używać Shared Objects. AmigaOS Library na pewno nie idzie w odstawkę, bo to byłoby cofanie się (i jeszcze do tego w tył, hehe). To po prostu struktury przeznaczone do używania w innych sytuacjach.
Oczywiście idealnie byłoby gdyby nawet portowane rzeczy były przepisywane w postaci bibliotek amigowych. Jednak nie ma tak dobrze. Dzisiaj środowisko amigowe jest tak małe, że szybsze portowanie czegoś z innych systemów jest na wagę złota. To często jedyne źródło softu w niektórych dziedzinach.
Ja ze swojej strony dodam tylko, że mam nadzieję iż środowisko amigowych developerów zrozumie intencje Friedenów i faktycznie będzie używało Shared Objects tam gdzie to ma sens, a nie prawie wszędzie. Gdyby stało się odwrotnie to nie będzie za fajnie, bo jedna z kilku rzeczy w których AmigaOS jest fajniejszy od nawet czołowych systemów nagle przestałaby być używana.
- Discord
-
Online: 8
AmiKit
Angry Andy
Cizar
IMPBot
juen
Laubzega
m...
SZAMAN
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze