Dodano: 2017-01-07 10:32, Autor: st, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 4276
Czesław Mnich w krótkiej recenzji opisał fenomen strategicznej gry The Settlers, która została wydana przez Blue Byte w 1993 roku: Aby robotnik mógł pracować potrzebował narzędzia, te zaś wykonywał cieśla. Natomiast by cieśla mógł wykonać narzędzia potrzebował drewna i stali, te z kolei pochodziły z tartaku i huty. Miłej lektury!
komentarz #1 wysłany: 2017-01-08 01:27
Ta gra wciąga nawet teraz
przypomina mi trochę Twierdzę
komentarz #2 wysłany: 2017-01-08 08:13 w odpowiedzi na komentarz #1
Jedna z lepszych gier w swoim gatunku
?
komentarz #3 wysłany: 2017-01-08 09:23
Pamiętam jak w 94 kumpla brachol wpadł do mnie z tą grą, co pożyczył od kolegi bo sam Amigi nie miał. Oczywiście zademonstrował mi grając sobie i coś tam blochał pod nosem. Grę mi pożyczył i kompletnie nie wiedziałem o co chodzi, ale się wykminiało. Nie to co teraz, multum opisów w internecie do prawie każdej gry. Kiedyś gry bardziej uczyły niż teraz. Muzyka w grze świetna jak i sama gra, najlepsza część to właśnie pierwsza część Settlersów Na Amidze mi się najlepiej gra
komentarz #4 wysłany: 2017-01-08 11:48 w odpowiedzi na komentarz #2
W pierwszą część i krzyżowca właśnie
o na Amigę jest jescze jedna podobna gra Castles II Siege and Conqest
komentarz #5 wysłany: 2017-01-08 15:17 w odpowiedzi na komentarz #4
O tego nie znałem, postaram się to nadrobić
Archi-TECH
b...
Cizar
IMPBot
juen
Laubzega
m...
