[#1]
Re: Alone in the Dark |
|
2020-08-27 09:53 |
Zawsze mnie bardzo dziwiło dlaczego ta gra nie powstała na Amigę. Stało się to chyba tylko dlatego, że była robiona przez kogoś kto nie był zupełnie zainteresowany Amigą. :-) No i może dlatego, że gra miała premierę w roku w którym dopiero pojawiła się A1200. No ale port mógłby wyjść np. rok później. Wtedy Amiga jeszcze miała duże znaczenie na rynku gier. Bitmapa z bardzo prostymi (zwykle nie więcej niz dwoma równocześnie na ekranie) obiektami zbudowanymi z płaskich wektorów. I czasem jakaś druga bitmapa na wierzchu (np. stół przysłaniający postać). Technicznie sprawa do zrobienia na 020 z AGA. Nawet chyba RAMu nie trzeba byłoby więcej niż 2MB. Oczywiście Amiga musiaby być kompletna, czyli z dyskiem twardym. :-)
|
|
|
dodaj
komentarz |
|
[#2]
Re: Alone in the Dark |
|
SZAMAN |
|
odpowiada na komentarz
#1 | |
2020-08-27 12:22 |
Ale na CD32 z płytki spokojnie, z gadaniem i muzyką z audio CD + opcja instalacji na HD na innych Amigach. No i zazdrościłem pececiarzom tej gierki, przyznaję się... :P
|
|
|
dodaj
komentarz |
|
[#3]
Re: Alone in the Dark |
|
MDW |
|
odpowiada na komentarz
#2 | |
2020-08-27 13:53 |
Aaa tak. Faktycznie byłaby to idealna gra jak na możliwości CD32. Płyta CD mieści znacznie więcej niż ta gra potrzebuje. A na A1200/4000 instalowała się na HDD. Bardzo dobry pomysł.
Nie wiem dlaczego ja ciągle zapominam o istnieniu CD32. :-) Nie mam nic do tego sprzętu, a jednak nie wrył mi się tak w świadomość jak wszystkie inne modele Amig. A przecież jest to pełnoprawna Amiga, którą nawet da się rozbudować.
|
|
|
dodaj
komentarz |
|
[#4]
Re: Alone in the Dark |
|
SZAMAN |
|
odpowiada na komentarz
#3 | |
2020-08-27 14:07 |
Słuchałem ostatnio Adama Zalepy w jego Więcej Węgla i mówi tam, że David Pleasance w książce "Commodore: The inside story" stwierdził, że te "barany" z zarządu C= wymyśliły przyśpieszenie premiery CD32 zanim powstały dla tej konsoli wszystkie ważne "ekskluziwy". Po czym firmy nad nimi pracujące się wycofały... Oczywiście nie wiemy na ile to było spowodowane ratowaniem budżetu tonącego molocha, ale ogólnie gry na CD32 miały wyglądać trochę inaczej i taki "Alone in the Dark" jest fajnym przykładem zmarnowanego potencjału. Który to już raz w dziejach tej firmy...
|
|
|
dodaj
komentarz |
|
[#5]
Re: Alone in the Dark |
|
MDW |
|
odpowiada na komentarz
#4 | |
2020-08-27 17:17 |
Też słuchałem tego odcinka i rzeczywiście coś takiego tam padło. I brzmi to całkiem logicznie. Chętnie przeczytałbym tę książkę. Może nie jest stuprocentowo obiektywna ale myślę, że David Pleasance wie więcej niż my wszyscy razem wzięci. W końcu był dosyć blisko źródła.
Gdyby tak z dzisiejszą wiedzą i świadomością cofnąć się do... 1990 roku. :-)
|
|
|
dodaj
komentarz |
|
[#6]
Re: Alone in the Dark |
|
Luzik |
|
odpowiada na komentarz
#2 | |
2020-09-02 22:47 |
Też grałem i zazdrościłem. "Rozkręcam" teraz powoli moją Amigę i mam nadzieję że jak ogarnę wszystko,w końcu zagram na niej w Alone choćby na emulce Maca.
|
|
|
dodaj
komentarz |
|